Zmiany przy granicy z Białorusią. Jest ruch MSWiA

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia tzw. strefy buforowej przy granicy z Białorusią. Oznacza to czasowy zakaz przebywania obywateli w tym regionie.

Niebezpieczna sytuacja na granicy
Niebezpieczna sytuacja na granicy
Źródło zdjęć: © East News | Mateusz Kotowicz/REPORTER
Adam Zygiel

12.06.2024 | aktual.: 12.06.2024 16:45

Zgodnie z wcześniej opublikowanym projektem rozporządzenia, czasowy zakaz przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przy granicy z Białorusią ma obowiązywać 90 dni. Regulacja wejdzie w życie w czwartek, 13 czerwca.

Resort przekonuje, że strefa została "ograniczona do niezbędnego minimum".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W aktualnym projekcie rozporządzenia strefa obejmie zakazem przebywania długość granicy na odcinku 60,67 km, położonym w zasięgu terytorialnym Placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze" - napisano.

Co obejmie strefa buforowa?

Zgodnie z projektem rozporządzenia na odcinku około 44 kilometrów obszar objęty zakazem obejmie 200 metrów od linii granicy państwowej, natomiast na odcinku około 16 kilometrów, położonym w rejonie rezerwatów przyrody, strefa będzie poszerzona i wyniesie około dwóch kilometrów.

"Proponowany obszar strefy objętej zakazem nie będzie obejmował, co do zasady, miejscowości i szlaków turystycznych, tak aby skutki wprowadzonych ograniczeń były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców, turystów czy innych podmiotów prowadzących działalność zawodową" - przekazał resort.

"Zaproponowane rozwiązania - poprzez ograniczenie obecności osób postronnych w rejonie działań służbowych - mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno osobom postronnym, a także funkcjonariuszom Policji, Straży Granicznej i żołnierzom oraz ograniczenie aktywności działań grup przemytniczych ułatwiających proceder nielegalnej migracji" - napisano.

Sytuacja na granicy pozostaje bardzo napięta, każdego dnia Straż Graniczna odnotowuje kilkaset prób pokonania przejścia. Problemy zaczęły się w 2021 roku, gdy reżim Alaksandra Łukaszenki zdecydował się na działania hybrydowe, polegające na sprowadzaniu osób z Bliskiego Wschodu i Afryki, by następnie wysyłać ich na granicę polską. Operacja ma na celu destabilizację i wywoływanie wewnętrznych konfliktów.

W ostatnich tygodniach doszło do szeregu ataków na strażników granicznych oraz żołnierzy. Pod koniec maja jeden z migrantów dźgnął nożem polskiego wojskowego. Mężczyzna zmarł.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
granica polsko-białoruskażołnierzestraż graniczna
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (354)