Oświadczenie Cichanouskiej. "Mój mąż jest wolny"
Liderka białoruskiej opozycji, Swiatłana Cichanouska, ogłosiła w sobotę na platformie X, że jej mąż, Siarhiej Cichanouski, został uwolniony. Wyraziła swoją radość, pisząc, że trudno jej opisać uczucia, które wypełniają jej serce z powodu tej wiadomości.
"Mój mąż jest wolny! Trudno opisać radość w moim sercu. Dziękuję prezydentowi Donaldowi Trumpowi, specjalnemu wysłannikowi ds. Ukrainy Keithowi Kelloggowi i naszym sojusznikom za ich wysiłki. Jeszcze nie skończyliśmy. 1150 więźniów politycznych pozostaje za kratkami. Wszyscy muszą zostać uwolnieni" - napisała Cichanouska w serwisie X.
Ważna wiadomość od Cichanouskiej. "Mój mąż jest wolny"
W sobotę wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg spotkał się z białoruskim przywódcą Aleksandrem Łukaszenką w Mińsku. Wizyta miała być okazją do poruszenia kwestii uwolnienia więźniów politycznych z krajów europejskich, przetrzymywanych w białoruskich więzieniach - podawała wcześniej agencja Reuters.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto prawdziwy cel Izraela. "Deklaracje często skrywają coś więcej"
Siarhiej Cichanouski znalazł się wśród 14 więźniów, którzy zostali uwolnieni, jak wynika z wpisu amerykańskiego prawnika Johna Coale'a. Adwokat na platformie X podkreślił, że to dzięki zdecydowanemu przywództwu Donalda Trumpa doszło do uwolnienia 14 osób na Białorusi, jednocześnie wyrażając wdzięczność władzom Litwy za ich współpracę i wsparcie.
Według informacji przekazanych przez agencję Reuters, która powołuje się na rzecznika rządu Litwy, wśród 14 osób, które zostały uwolnione, znajduje się pięciu obywateli Białorusi, trzech z Polski, dwóch z Japonii, dwóch z Łotwy, a także po jednym z Estonii i Szwecji.
Mąż Swiatłany Cichanouskiej, który odbywał karę 18 lat więzienia, w 2023 roku otrzymał dodatkowy wyrok półtora roku za nieposłuszeństwo wobec personelu kolonii karnej.
Swiatłana Cichanouska wystartowała w wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku, gdyż władze uniemożliwiły jej mężowi zarejestrowanie swojej kandydatury. Cichanouski został aresztowany 29 maja 2020 roku podczas przedwyborczej pikiety i od tego czasu przebywał w więzieniu. W grudniu 2021 roku został skazany na 18 lat więzienia za "organizację zamieszek".
Czytaj także: