Ważą się losy świętokrzyskiego "barona"
Władze świętokrzyskiego SLD zebrały się w
na nadzwyczajnej sesji. W ocenie polityków
Sojuszu, podczas obrad może zostać podjęta decyzja o zwołaniu
konwencji wojewódzkiej, która zdecyduje o dalszych losach Henryka
Długosza - szefa Rady SLD w tym województwie.
16.07.2003 | aktual.: 16.07.2003 15:51
Według Długosza, obradujący zarząd i Rada Wojewódzka Sojuszu nie mają możliwości głosowania wniosku o wotum zaufania wobec niego.
"W związku z tym będę proponował, aby wszyscy członkowie Rady Wojewódzkiej wypowiedzieli się, czy powinna zostać zwołana konwencja organizacji świętokrzyskiej" - powiedział Długosz dziennikarzom.
Zdaniem Długosza, podczas spotkania zarządu i Rady partii zostaną omówione także sprawy związane z tzw. aferą starachowicką i bieżącym funkcjonowaniem organizacji wojewódzkiej oraz przygotowany plan działania na przyszłość.
Przybyły na spotkanie władz regionu sekretarz generalny SLD Marek Dyduch uważa, że potrzebna jest poważna rozmowa nad kształtem świętokrzyskiego SLD. "Rada Wojewódzka i zarząd muszą sobie odpowiedzieć, czy wszystko dobrze funkcjonuje. Czas o tym porozmawiać" - ocenił.
Jego zdaniem, organem uprawnionym do odwoływania władz wojewódzkich jest konwencja. "Konwencja może zmienić przewodniczącego i sekretarza, jak i skład Rady Wojewódzkiej" - wyjaśniał Dyduch.