Watykan pozbywa się bezdomnych. Po raz pierwszy w historii
Watykańska żandarmeria usunęła bezdomnych z rejonu placu Świętego Piotra. Powodem była troska o godny i przyzwoity wygląd okolic Watykanu. O decyzji został poinformowany papież Franciszek.
21.09.2017 | aktual.: 21.09.2017 19:40
W ostatnim czasie w pobliżu placu zaczęło przebywać coraz więcej bezdomnych z wielu krajów, wśród nich grupa Polaków. Ludzie ci śpią i koczują pod arkadami kamienic, między innymi watykańskiego biura prasowego i kolumnady Berniniego. Często dochodzi tam do awantur i bójek.
Miejsca te są coraz bardziej zaniedbane i zanieczyszczone. Na barierach ochronnych suszą oni swoją bieliznę i ubrania, niektórzy żebrzą. O tym, co się tam dzieje, informuje często rzymska prasa, apelując o powstrzymanie "degradacji" okolic Watykanu, którą obserwują tysiące turystów z całego świata.
Funkcjonariusze usuwając bezdomnych umożliwili ekipom sprzątającym z Watykanu wykonanie prac porządkowych wokół placu Świętego Piotra. Pozwolono im nadal spać pod arkadami wokół placu w nocy, ale rano muszą opuszczać te miejsca , by można było je posprzątać.
Media podkreślają, że pojawiła się nadzieja na to, że po tej interwencji w ciągu dnia rejon bazyliki watykańskiej będzie utrzymywany w porządku i nie będzie tam dochodzić do gorszących scen, jakie mają tam miejsce.
Wcześniej na polecenie papieża przy placu Świętego Piotra ustawiono łazienki i kabiny prysznicowe dla bezdomnych. Włoscy policjanci odkryli, że niektórzy bezdomni zaczęli pobierać haracz za wstęp pod prysznic od innych osób.