Kwaśniewski zabrał głos ws. ruchów Dudy. "Gruby błąd" i pochwała
Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zwrócił się też do prokuratora generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania. - Gdyby spokojnie spojrzeć na samą decyzję o rozpoczęciu procedury ułaskawieniowej, to ją oceniam jako właściwą. W sytuacji społecznego napięcia, konfliktu, to jest to, co prezydent może zrobić, a dodatkowo jest to zgodne z jego przekonaniami, bo osiem lat temu (Andrzej Duda - przyp. red.) uważał, że panowie nie zasłużyli na karę. Rozumiem, że tego zdania nie zmienił - mówił w programie "Newsroom" WP Aleksander Kwaśniewski. Z drugiej strony - jak dodał były prezydent - zaproszenie Kamińskiego i Wąsika na uroczystość w Pałacu Prezydenckim, po zapadnięciu wobec nich prawomocnego wyroku, było "grubym błędem". - To było absolutnie niepotrzebne, bo obniżające autorytet prezydenta, urzędu. Pałac Prezydencki nie powinien być miejscem dla tego rodzaju demonstracji - podkreślił Kwaśniewski.