ZOO z nowym wejściem od Jagiellońskiej [WIZUALIZACJE]
"W postępowaniu przetargowym najistotniejsza jest cena, która stanowi 60 proc. wagi kryteriów"
Do 4 maja przedsiębiorcy mają czas na składanie ofert w przetargu na wykonanie nowego wejścia do warszawskiego zoo. Powstanie ono od strony ul. Jagiellońskiej, na wysokości placu Hallera. Wyłoniony w postępowaniu wykonawca, będzie miał maksymalnie 90 dni na wykonanie inwestycji.
Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta poszukuje wykonawcy nowego wejścia, które zlokalizowane będzie po wschodniej stronie zoo. - Powstanie tam budynek kasowy wraz z obrotowymi bramkami wejściowymi oraz furtką dla osób niepełnosprawnych. System bramek wejściowych będzie wyposażony w kontrolę dostępu. Ich otwieranie będzie się odbywało za pomocą czytnika biletów, a w sytuacjach awaryjnych przyciskiem z budynku kasowego - informują urzędnicy.
- Forma budynku kas nawiązywać będzie do licznych na terenie ogrodu pawilonów drewnianych, w tym pawilonów przy głównym wejściu od strony ul. Ratuszowej. W jego wnętrzu oprócz kas znajdzie się niewielkie zaplecze socjalne i sanitarne, a wszystkie pomieszczenia będą klimatyzowane - dodają.
- W postępowaniu przetargowym najistotniejsza jest cena, która stanowi 60 proc. wagi kryteriów. Drugim z mierników będzie termin wykonania zamówienia. Oferenci mogą wskazać czas realizacji budowy od 60 do 90 dni. Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany przystąpić do prac niezwłocznie po podpisaniu umowy - podkreśla Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza.
Budowa dodatkowego wejścia to kolejna inwestycja, która prowadzona będzie na terenie ogrodu zoologicznego. Rozpoczęły się tam prace przy remoncie alei głównej, kończy się budowa wybiegu dla panter śnieżnych, a reintrodukowane żółwie błotne na jesieni zyskają nowy dom. Wszystkie inwestycje prowadzone są przez Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta.
Czy nowe wejście rozwiąże problem potężnych kolejek do ogrodu i braku miejsc parkingowych? Wprawdzie będzie znajdowac się przy samym przystanku, ale czy z tego powodu warszawiacy chcący odwiedzić ZOO przesiądą się do komunikacji miejskiej? Praski radny Kamil Ciepieńko napisał w tej sprawie list do Ratusza. Jak poinformował w mediach społęcznościowych, urzędnicy odpowiedzieli, że "obok jest przystanek, więc odwiedzający nie będą korzystali z aut".
Przeczytajcie też: Emerytowany strażak zachował zimną krew. Wyniósł rodzinę z płonącego domu