Zamieściła wpis w sieci, Chazan oskarżył ją o zniesławienie. Ruszył proces

Chodzi o wpis, który kobieta zamieściła w ubiegłym roku na swoim prywatnym profilu na Facebooku.

Zamieściła wpis w sieci, Chazan oskarżył ją o zniesławienie. Ruszył proces
Katarzyna Zając-Malarowska

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa ruszył proces Anny Grzybowskiej oskarżonej o zniesławienie byłego dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie prof. Bogdana Chazana. Na posiedzeniu pojednawczym we wtorek stronom nie udało się dojść do porozumienia.

Chodzi o wpis, który Grzybowska zamieściła w ubiegłym roku na swoim prywatnym profilu na Facebooku. W poście opisała swój poród sprzed 12 lat w Szpitalu im. Świętej Rodziny przy ul. Madalińskiego w Warszawie, gdzie dyrektorem był wówczas prof. Bogdan Chazan. Według jej relacji Chazan mimo wskazań medycznych odmawiał jej cesarskiego cięcia, m.in. z powodu, że była rozwódką. Jak napisała, Chazan miał powiedzieć wtedy m.in., że "za swoje grzechy trzeba płacić" oraz że "dzieci rodzone przez cesarkę nie mają więzi z matką".

Prof. Chazan zaprzecza temu; skierował do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko Annie Grzybowskiej.

Posiedzenie pojednawcze w tej sprawie odbyło się we wtorek za zamkniętymi drzwiami. Stronom nie udało się dojść do porozumienia.

"Profesor padł ofiarą kampanii nienawiści i kłamstw ze strony oskarżonej, która pomówiła go o takie zachowanie, które nigdy nie miało miejsca i nigdy się nie wydarzyło" - powiedział w rozmowie z PAP pełnomocnik prof. Chazana mec. Maciej Kryczka z Instytutu Ordo Iuris.

"Oczywiście chciałbym tutaj podkreślić z całą mocą, że my w żaden sposób nie chcemy się mścić (...). Przede wszystkim walczymy o dobre imię profesora, o jego cześć" - podkreślił Kryczka i dodał, że wniosek o karę będzie zależał m.in. od dowodów w sprawie i od postawy oskarżonej.

Pełnomocniczka oskarżonej, adw. Martyna Cholewińska, powiedziała w rozmowie z PAP, że jej klientka będzie wnosić o uniewinnienie. "Będziemy składać wszelkie możliwe wnioski dowodowe zarówno ze źródeł osobowych jak i dokumentów i innego rodzaju dowodów na okoliczność, że sytuacja ta miała miejsce" - powiedziała.

"Należy mieć na uwadze to, że pan profesor Bogdan Chazan jest osobą publiczną, w związku z czym narażony jest również na opinie, która może być również opinią krytyczną i taką też była opinia pani Anny Grzybowskiej" - zaznaczyła Cholewińska.

Kolejny termin rozprawy sąd wyznaczył na 20 października.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Będzie zawieszenie broni w Gazie? Trump: duża szansa
Będzie zawieszenie broni w Gazie? Trump: duża szansa
Spotkanie z Kaczyńskim. Hołownia mówi, jak zareagował Tusk
Spotkanie z Kaczyńskim. Hołownia mówi, jak zareagował Tusk
Kiedy wrócą wysokie temperatury? Jest prognoza
Kiedy wrócą wysokie temperatury? Jest prognoza
Cenckiewicz na czele BBN. Sikorski: tu jest pewien problem
Cenckiewicz na czele BBN. Sikorski: tu jest pewien problem
Amnesty International grzmi. Państwo musi ukrócić samozwańcze patrole
Amnesty International grzmi. Państwo musi ukrócić samozwańcze patrole
Akcja strażaków w Gliwicach. Płonie hala
Akcja strażaków w Gliwicach. Płonie hala
Rekonstrukcja rządu. Kluczowe spółki pod kontrolą Tuska?
Rekonstrukcja rządu. Kluczowe spółki pod kontrolą Tuska?
"Trzeba będzie ich wszystkich wyrzucić". Ostre słowa Dudy
"Trzeba będzie ich wszystkich wyrzucić". Ostre słowa Dudy
"Chwila, chwila". Duda podniósł głos ws. Zełenskiego
"Chwila, chwila". Duda podniósł głos ws. Zełenskiego
Lot szpiegowski USA przy granicy z Rosją. Zmiana podejścia Trumpa?
Lot szpiegowski USA przy granicy z Rosją. Zmiana podejścia Trumpa?
Zatrzymano kuriera. Przewoził Somalijczyków z Łotwy
Zatrzymano kuriera. Przewoził Somalijczyków z Łotwy
Zełenski w Rzymie. Spotkał się z Kelloggiem
Zełenski w Rzymie. Spotkał się z Kelloggiem