Wybory 2020. Warszawa. Nie ma chętnych do pracy w komisjach wyborczych
Wybory 2020. W Warszawie nie zebrano minimalnej liczby chętnych do pracy w komisjach wyborczych. Do obsadzenia komisji w składzie minimalnym potrzeba 3 835 osób. Do tej pory zgłosiło się 2 951 osób.
- Do pracy w komisjach zgłosiło się 2 tys. 951 osób, z czego komitety zgłosiły 1 tys. 30 osób, bezpośrednich zgłoszeń od mieszkańców otrzymaliśmy 1 tys. 921 - przekazała rzeczniczka prasowa ratusza Karolina Gałecka.
Podkreśliła, że nie została osiągnięta minimalna liczba chętnych do prac w komisjach. Minimalny skład obwodowej komisji wyborczej liczy pięć osób. W związku z tym dla obsadzenia wszystkich obwodowych komisji wyborczych w składach minimalnych wymagane jest 3 tys. 835 osób.
Zobacz także: Wybory 2020. Głosy będą liczone nawet przez 40 dni? Ekspert podaje przykład. "Kuriozalne"
Wybory 2020. Brakuje kandydatów do minimalnych składów komisji
Na 21 kwietnia zostało powołanych przez komisarza wyborczego tylko 237 obwodowych komisji wyborczych spośród ogólnej liczby około 750 w całym mieście. Tam, gdzie komisje nie zostały powołane, brakuje kandydatów do minimalnych ustawowych składów komisji.
- Składy komisji zostały powołane w terminie ustawowym w mocno okrojonym składzie i tylko w 1/3 wszystkich obwodów głosowania w Warszawie - podsumowała Gałecka.
Źródło: Radio Zet
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.