Wpadł, bo marihuanę wyrzucił razem z dowodem osobistym
Mężczyźni palili marihuanę na balkonie. Wpadli przez przypadek
Policja dostała zawiadomienie, że na balkonie jednego z mieszkań w Ożarowie Mazowieckim młodzi mężczyźni palą marihuanę. Gdy policjanci zapukali do drzwi jeden z nich, chcąc pozbyć się środków odurzających, wyrzucił je razem z plecakiem przez balkon. Jak się okazało, w plecaku znajdował się również należący do niego dowód osobisty.
Mundurowi zabezpieczyli plecak, a wraz z nim znajdującą się wewnątrz marihuanę i fifkę oraz dowód osobisty należący do właściciela plecaka. Na balkonie razem z mężczyzną był również nieletni. Policjanci wraz z nim i jego opiekunem udali się do miejsca zamieszkania zatrzymanego. Funkcjonariusze podczas przeszukania miejsca zamieszkania znaleźli kolejne porcje narkotyku.
Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana. Funkcjonariusze łącznie zabezpieczyli 37 gramów tego narkotyku. Mężczyzna został zatrzymany, natomiast sprawą nieletniego zajęli się policjanci z zespołu do spraw nieletnich, którzy o jego zachowaniu powiadomią sąd rodzinny.
Przeczytaj też: Policja zatrzymała pasera. Rozpoznajesz swoją własność?