Problemy szefa tarnowskiej drogówki. Sprawa w komendzie wojewódzkiej
Pod koniec września szef tarnowskiej drogówki, podinsp. Sebastian Bąk, został zatrzymany za przekroczenie prędkości. Sprawa trafiła do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Co musisz wiedzieć?
- Naczelnik drogówki w Tarnowie przekroczył prędkość na drodze powiatowej.
- Sprawą zajmie się Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
- Żaden z zaangażowanych funkcjonariuszy nie zgłosił problemów z przebiegiem interwencji.
Na drodze powiatowej w Olszynach, w gminie Rzepiennik Strzyżewski, tarnowska drogówka zatrzymała swojego przełożonego, podinspektora Sebastiana Bąka, za znaczne przekroczenie prędkości - informuje "Gazeta Krakowska". Jak przekazał asp. Kamil Wójcik z tarnowskiej policji, funkcjonariusze nie mogli jednak wyciągnąć konsekwencji na miejscu. Rzecznik nie sprecyzował ponadto ile dokładnie miał na liczniku podinspektor.
Dlaczego Komenda Wojewódzka zajmuje się sprawą?
Dokumentacja dotycząca wykroczenia została przekazana do Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, która zdecyduje o dalszym postępowaniu. Asp. Wójcik wyjaśnił, że chodzi o uniknięcie zarzutów o stronniczość, gdyby sprawę rozpatrywały lokalne władze.
Funkcjonariusze z tarnowskiej komendy analizują również całą interwencję. Dotychczas nie wykryto żadnych nieprawidłowości w przeprowadzonej kontroli ani w zachowaniu naczelnika wobec policjantów.
Barka w Sejmie
Szef tarnowskiej drogówki zapytany o sprawę odmówił komentarza - podaje "Gazeta Krakowska".
Źródło: "Gazeta Krakowska"