Trwa ładowanie...

Wezwała policję, bo zdenerwował ją mąż. Zapomnieli, że hodują marihuanę

Sprzeczka małżonków doprowadziła do kuriozalnej sytuacji. Policjanci z Ożarowa Mazowieckiego nie mogli się spodziewać, że na trop plantacji marihuany naprowadzą ich... sami hodowcy. Wszystko za sprawą prośby zdesperowanej żony o przyjazd funkcjonariuszy do wzburzonego męża.

Wezwała policję, bo zdenerwował ją mąż. Zapomnieli, że hodują marihuanęŹródło: Policja
d1j2xsk
d1j2xsk

Tuż po 9:00 rano dyżurny komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego odebrał niczym nie wyróżniającego się zgłoszenie o małżeńskim nieporozumieniu. Podano adres i poproszono policjantów o natychmiastowe przybycie. "W trakcie interwencji funkcjonariusze wyczuli woń marihuany. Jak się okazało, przed przyjazdem mundurowych miał ją wypalić mąż zgłaszającej" - informuje podinsp. Ewelina Gromek-Oćwieja z KPP w Starych Babicach.

Policjanci przystąpili do przeszukania posesji. W różnych częściach mieszkania znajdował się susz roślinny należący do małżeństwa. Jednak prawdziwa niespodzianka czekała na funkcjonariuszy w odrębnym pomieszczeniu. Dostęp do niego był utrudniony ze względu na zamknięte drzwi wejściowe. Właściciele posesji tłumaczyli, że nie mogą ich otworzyć, ale to nie przekonało interweniujących.

Rodzinny interes

"Do pomocy zostali wezwani strażacy, którzy wyważyli okno. W tym momencie drzwi od środka otworzyły się. W drzwiach stanął mężczyzna. Za jego plecami policjanci zobaczyli profesjonalną uprawę roślin konopi w różnej fazie wzrostu" - relacjonuje oficer prasowy.

d1j2xsk

W związku z odkryciem plantacji marihuany zatrzymano wszystkich obecnych. Mężczyzną odpowiedzialnym za doglądanie sadzonek okazał się szwagier dzwoniącej wcześniej na komendę kobiety. Cała trójka usłyszała zarzut uprawy 453 krzewów konopi innych niż włókniste oraz posiadania suszu roślinnego o znacznej wadze. Znaleziony towar został zabezpieczony do dalszych badań.

Po zebraniu przez policjantów z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego materiału dowodowego, sąd zgodził się na trzymiesięczny areszt dla zatrzymanych.

Źródło: Policja

Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl

Zobacz wideo: Taśmy "Gazety Wyborczej". Śpiewak odpowiada Kaczyńskiemu

d1j2xsk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1j2xsk
Więcej tematów