Warszawscy lekarze podają chorym dzieciom marihuanę. "Wyniki są obiecujące"
"Najczęściej to rodzice proszą o tę formę leczenia"
W stołecznym Centrum Zdrowia Dziecka w ostatnich miesiącach już dziewięcioro dzieci zaczęło przyjmować medyczną marihuanę. Podaje się ją przy terapii padaczki opornej na leki - czytamy w WP.pl. Jak informują lekarze, wyniki są obiecujące - liczba napadów spadła nawet o 90 proc.!
Pierwszym pacjentem leczonym tą metodą w CZD był 5-letni Maks, który miewał nawet do 200-300 napadów padaczki dziennie. Pod koniec września ubiegłego roku chłopca zaczęto leczyć medyczną marihuaną. Liczba napadów spadła o ok. 90 proc. Dr Marek Bachański z Kliniki Neurologii i Epileptologii Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka", który już od kilku miesięcy leczy marihuaną grupę dzieci cierpiących na padaczkę oporną na leki, zaobserwował u swoich pacjentów znaczną redukcję napadów padaczki.
Łącznie w ostatnich miesiącach aż dziewięcioro dzieci rozpoczęło leczenie z zastosowaniem marihuany. Bachański w rozmowie z PAP przyznaje, że najczęściej to rodzice proszą o tę formę leczenia. Dodaje też, że sam również proponuje taki sposób leczenia, jednak "to nigdy nie jest na siłę - podkreśla neurolog.
Dotychczasowe badania nad efektywnością zastosowania marihuany w leczeniu padaczki u dzieci były do tej pory przeprowadzane na niewielkiej grupie pacjentów, jednak potwierdzają "dużą skuteczność leczenia medyczną marihuaną". Pojawiają się również niepożądane objawy tego leczenia, jak senność, zmęczenie czy problemy z apetytem, jednak jak powiedział Bachański PAP-owi, są one nieliczne.
Były minister zdrowia dr Marek Balicki także zwraca uwagę, że marihuana to "lek bezpieczny, skuteczny i tani". Dodał, że sytuacja, w której lek ten może być zastosowany dopiero w wyniku obecnej procedury tzw. importu docelowego, jest "absurdalna" i należy domagać się wprowadzenia do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii zapisu jednoznacznie wskazującego, że marihuana może być stosowana do celów medycznych.
Znowelizowana Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii (nowelizacja miała miejsce w w 2011 r.) wprowadziła możliwość odstąpienia, w niektórych przypadkach, od ścigania za posiadanie nieznacznej ilości narkotyków na własny użytek. Postępowanie można umorzyć również przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia.
WP.pl/PAP
Przeczytajcie też: Indyjskie Święto Kolorów 2015*[PROGRAM]*