Warszawa. Taksówką przewoził 4 kilogramy marihuany
Policjanci z Bielan zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W samochodzie policjanci znaleźli ponad 4 kg marihuany.
Policjanci z Bielan zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zostali poinformowani o mężczyźnie, który może posiadać narkotyki. Funkcjonariusze przeprowadzili działania operacyjne. W Śródmieściu zatrzymali samochód, którym jechał 27-latek.
Zachowanie mężczyzny wskazywało, że może mieć coś do ukrycia. Jak się okazało, w samochodzie oklejonym naklejkami jednej ze stołecznych korporacji taksówkarskich policjanci znaleźli cztery torby foliowe z suszem roślinnym. Każda ważyła ponad kilogram.
Reforma sądownictwa i polityka klimatyczna. Patryk Jaki o priorytetach Solidarnej Polski
Narkotyki zostały zabezpieczone. 27-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Badania substancji potwierdziły, że to ponad 4 kilogramy marihuany.
- Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu 27-latka na trzy miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności - przekazała oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa V podinsp. Elwira Kozłowska.