Warszawa. Ścieki znowu w Wiśle. Tym razem nie chodzi o awarię rurociągu
Pomimo że nie doszło do bezpośredniej awarii rurociągu, nieczystości przy oczyszczalni "Czajka" kolejny raz wpływają do Wisły.
Zaledwie tydzień temu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował o uruchomieniu tymczasowego przesyłu ścieków do oczyszczalni, dzięki czemu od niedzieli 20 września nieczystości z lewobrzeżnej części stolicy przestały trafiać do rzeki. Jednak sytuacja ta nie trwała długo.
Warszawa. Ścieki znowu w Wiśle, przyczyną obfite opady deszczu
Okazuje się, że awaryjny przesył nie radzi sobie z trudnymi warunkami atmosferycznymi. W sobotę wieczorem w stolicy padał obfity deszcz. Gwałtowne ulewy powodują, że nieczystości zaczęły przelewać się do rzeki w miejscu, gdzie stoi most pontonowy.
O sprawie poinformował w niedzielę 27 września prezes Wód Polskich Przemysław Daca, publikując nagranie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak dowiedział się portal TVP Info, rzecznik Wód Polskich wyraził obawę, że przepływ jest na tyle duży, że może nie mieścić się w rurze.
Śledztwo ws. Czajki. "Musiałem to zgłosić. Dość tych nieszczęść"
Przypominamy, że do ponownej awarii rury przesyłowej w oczyszczalni ścieków "Czajka" doszło 29 sierpnia. To dokładnie rok i jeden dzień od ostatniego wielkiego uszkodzenia kolektora, kiedy to nieczystości trafiły do rzeki.