Trwa ładowanie...

Warszawa. Piorun ogłuszył 30-latka. "Nie mógł nic powiedzieć"

O dużym szczęściu może mówić 30-latek, którego jedna z ostatnich burz zastała na ulicy Ursusa. Piorun uderzył w pobliżu mężczyzny i go ogłuszył. Na zdezorientowanego mężczyznę zwrócili uwagę strażnicy miejscy.

Warszawa. Spotkanie z piorunem. Trzydziestolatkowi z Ursusa, który miał pecha i znalazł się bardzo blisko groźnych wyładowań atmosferycznych, pomocy udzielili miejscy strażnicy Warszawa. Spotkanie z piorunem. Trzydziestolatkowi z Ursusa, który miał pecha i znalazł się bardzo blisko groźnych wyładowań atmosferycznych, pomocy udzielili miejscy strażnicy Źródło: Pexels
d47jsxu
d47jsxu

Strażnicy wykonywali w Ursusie obowiązki związane z gospodarką odpadami. W tym czasie nad tą częścią miasta zaczęła się burza. Wtedy właśnie na drodze mundurowych znalazł się człowiek, który wyraźni potrzebował pomocy. Nie wiedział, gdzie się znajduje, był oszołomiony i nie był w stanie wykrztusić słowa.

Warszawa. Ogłuszył go piorun. Oszołomionego mężczyznę ratowali miejscy strażnicy

- Tak, to było wielkie szczęście, że nasi funkcjonariusze byli akurat w tym miejscu i o tej porze. Mężczyzna znalazł się naprawdę blisko pioruna. Minął go o włos. Przeżył wielki szok i potrzebował pomocy - opowiada Jerzy Jabraszko z warszawskiej Straży Miejskiej.

Zobacz też: Na ratunek maluchowi w sklepie. Mazurska policja publikuje nagranie z dramatycznego momentu

Jak relacjonowali strażnicy, 30-latek spotkany w okolicach ulicy Balickiej i nie był w stabilnym stanie, nie potrafił nawet opowiedzieć, co mu się przydarzyło.

d47jsxu

- Nie potrafił wyartykułować nawet słowa - opowiada Jerzy Jabraszko.

- Dopiero po chwili, wciąż wstrząśnięty, wyznał, że słyszał huk i poczuł gwałtowne porażenie energią pioruna, który uderzył w pobliżu, gdy przechodził koło ronda w Ursusie Niedźwiadku.

Funkcjonariusze wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Mężczyzna został zbadany przez ratowników, którzy orzekli, że jego stan nie zagraża życiu. 30-latek był w stanie szoku, ale jego stan nie wymagał hospitalizacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d47jsxu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47jsxu
Więcej tematów