Warszawa. O krok od tragedii w parku Cietrzewia. Pod wędkarzem załamał się lód
Pod mężczyzną załamał się lód, na stawie Cietrzewia w Warszawie. Wędkarz "trzymał się tafli". Na miejscu dwa zastępy straży pożarnej.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło sobotę rano w parku na Stawach Cietrzewia w warszawskiej dzielnicy Włochy. Sprawę nagłośnił portal TVN Warszawa, który opublikował film z akcji strażaków.
Warszawa. Mężczyzna trzymał się tafli lodu
W okolicy stawu Cietrzewie było sporo rybaków, niektórzy z nich siedzieli na lodzie. Jak relacjonuje w rozmowie z portalem jedna z kobiet, która była świadkiem zdarzenia, pod jednym z wędkarzy, znajdujących się na tafli pękł nagle lód. Mężczyzna wpadł do wody, a przechodnie próbowali mu pomóc. Wędkarz przez cały czas miał kurczowo trzymać się tafli lodu, dzięki czemu nie zanurzył się cały w wodzie. Jedna z osób, będących w pobliżu zadzwoniła po straż i karetkę.
Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej, które rozpoczęły akcję ratowniczą. Strażacy, aby dostać się do wędkarza musieli wiosłami rozkruszać lód wokół.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz, przy pomocy łodzi, ewakuowaniu na brzeg mężczyzny - przekazał Wojciech Kapczyński ze stołecznej straży pożarnej.
Strażakom udało się wydobyć mężczyznę z wody, w chwili zdarzenia był on przytomny i o własnych siłach wszedł do karetki pogotowia.