Warszawa. Na bulwarach nad Wisłą maseczka obowiązkowa

Aktywności sportowe wykonywane w przestrzeni miejskiej, w tym na bulwarach wiślanych, są obciążone ryzykiem zakażenia. Zatem obowiązuje nakaz zakrycia ust i nosa. Wyłączone z obowiązku są tereny zielone i parki, pod warunkiem możliwości utrzymania dystansu społecznego.

- Jeżeli chodzi o kwestię bulwarów, to polecam wizytę, przynajmniej kilka dni temu, na bulwarach wiślanych, i tego jak wyglądały tam zgromadzenia młodych osób. Dlatego bulwary zostały usunięte z tej listy [gdzie nie obowiązuje maseczka- red.] – powiedział szef MZ podczas konferencji prasowej.

Natomiast na terenach zielonych ten obowiązek nie jest konieczny, o ile można zachować dystans.

Maseczki trzeba mieć w środkach komunikacji zbiorowej, a także w miejscach ogólnodostępnych. Są to np. chodniki, place, parkingi, cmentarze, bulwary, promenady. Noszenie maseczki obowiązuje na terenie nieruchomości wspólnych, w zakładach pracy i budynkach użyteczności publicznej, w miejscach kultu, w sklepach i obiektach usługowych.

Niedzielski zaznaczył, że "w przestrzeni miejskiej zakładamy, że te aktywności sportowe są obciążone ryzykiem zakażenia". - Tutaj przyjęliśmy taką linie demarkacyjną, że to, co jest robione w przestrzeni miejskiej jest zobowiązanie do noszenia maseczki, również dotyczy to jazdy na rowerze. Natomiast w parkach, czy innych terenach zielonych, sugerujemy, że ten obowiązek nie jest konieczny, o ile można zachować dystans - wyjaśnił minister.

Jak dodał, intencją przepisów jest ograniczenie ryzyka zakażeń. - Oczywiście w przestrzeni miejskiej jest ono o wiele większe, na terenach zielonych mniejsze - wskazał Niedzielski.