Warszawa. Minuta ciszy dla ofiar Covid-19. "Potrzebna solidarność i empatia"
Czwartkową sesję stołecznej rady poprzedził gest pamięci, szacunku i współczucia wobec wszystkich, których życie zmienił wybuch epidemii koronawirusa. Radni wyrazili w ten sposób solidarność i empatię nie tylko wobec tych, którzy doznali straty, ale także wdzięczność ludziom walczącym z pandemią we wszystkich placówkach medycznych.
Kilka dni temu minął rok od zarejestrowania śmierci pierwszego pacjenta z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Dlatego też warszawska rada miejska czwartkowe posiedzenie rozpoczęła minutą ciszy. To hołd pamięci i solidarności, o który poprosiła wiceprzewodnicząca rady, Magdalena Roguska z Koalicji Obywatelskiej.
- Chcę państwa prosić, abyśmy minutą ciszy uczcili pamięć tych, których już nie ma, otoczyli wsparciem tych, którzy doświadczyli straty i wyrazili wdzięczność tym, którzy na pierwszej linii frontu walczą z pandemią - powiedziała wiceprzewodnicząca.
W Polsce pierwszy przypadek koronawirusa wykryty został 4 marca 2020 roku. 12 marca minął rok od chwili pierwszego zgonu związanego z COVUD-19. Ten rok przyniósł w Polsce smutne statystyki: przez dwanaście miesięcy ta choroba kosztowała życie blisko 48 tysięcy Polek i Polaków.
Warszawa. Minuta ciszy dla ofiar Covid-19. "Solidarność i empatia"
Ceną pandemii są bolesne straty, których doświadcza wielu ludzi. Jednak minuta ciszy, zainicjowana przez wiceprzewodniczącą Magdalenę Roguską, jest także hołdem wobec tych, którzy przez rok funkcjonować muszą w odosobnieniu, izolacji, a śmierć tysięcy osób była odejściem w samotności, bez pożegnania z najbliższymi, bez ich wspierającej obecności w chwili śmierci.