Warszawa. Łowili ślimaki w rezerwacie. Interweniowała straż miejska
Na terenie rezerwatu przyrody Morysin w Wilanowie trzy osoby nielegalnie łowiły ślimaki. Strażników miejskich powiadomili zaniepokojeni spacerowicze. Poławiacze zostali ujęci i przekazani policji.
Strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na terenie rezerwatu znajdującego się na tyłach pałacu w Wilanowie trzy osoby nielegalnie łowią w stawach ślimaki. Strażnicy podjęli interwencję. Patrol zatrzymał trzech obywateli Wietnamu, którzy brodząc w wodzie, poławiali mięczaki. Tuż obok znajdowała się tablica z informacją, że jest to teren rezerwatu przyrody Morysin.
Do chwili rozpoczęcia interwencji mężczyźni zdążyli złowić prawie 30 kilogramów ślimaków, prawdopodobnie z gatunku zatoczków rogowych.
Zatoczek rogowy (Planorbarius corneus) to gatunek słodkowodnego ślimaka z rodziny zatoczkowatych (Planorbidae). Jest to największy przedstawiciel rodziny występujący w Polsce i jeden z najpospolitszych i największych ślimaków występujących u nas w kraju.
Ujęci Wietnamczycy zostali przekazani patrolowi policji. Złowione przez nich nielegalnie ślimaki trafiły z powrotem do jeziorka. Dalsze czynności w sprawie będzie prowadziła policja.
Zobacz także: Poseł od Gowina bardzo ostro o Nowym Polskim Ładzie. Nie cackał się