Warszawa. Demonstracja solidarności z walczącymi na Białorusi
W Warszawie o godz. 18 przed pomnikiem Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu rozpoczęła się demonstracja solidarnościowa z walczącą społecznością Białorusi. "Mińsk - Warszawa wspólna sprawa" - skandowali demonstrujący.
04.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 17:46
Protest odbył się pod hasłem "Solidarni z Białorusią". W geście solidarności z narodem białoruskim przed pomnikiem zgromadziło się kilkadziesiąt osób.
Z głośników odtwarzano białoruskie pieśni. Młodzi aktywiści nawoływali do wsparcia opozycjonistów. - Zostaliśmy zmuszeni do ucieczki z naszej ojczyzny przed prześladowaniami. Nam się udało. Jednak wielu naszym znajomym się nie udało. Są prześladowani. To wszystko boli podwójnie – powiedział PAP jeden z Białorusinów. "Łukaszenka wyp..." - krzyczeli protestujący.
Wśród demonstrantów widoczne były barwy białoruskie oraz tęczowe flagi z napisami "homokomando". Nie zabrakło też czerwonych błyskawic będących symbolem strajku kobiet. Obecni byli przedstawiciele środowisk antyfaszystowskich.
Warszawa. Policja otoczyła demonstrantów kordonem
Demonstrację zabezpieczało co najmniej stu policjantów, którzy od początku legitymowali osoby uczestniczące w proteście. Policja wielokrotnie wzywała też do opuszczenia zgromadzenia. Po kilkudziesięciu minutach funkcjonariusze otoczyli protestujących kordonem.
Demonstrujący zaczęli krzyczeć: "zdejmij mundur przeproś matkę", "faszyści, policja, jedna koalicja".
Niektórzy z protestujących starali się zakłócić ruch drogowy na Krakowskim Przedmieściu, ale policjanci uniemożliwili im zablokowanie jezdni.
Następnie demonstranci przemieścili się pod bramę Uniwersytetu Warszawskiego. Po godz. 19 zaczęli się rozchodzić.
Inicjatorami demonstracji w stolicy byli m.in. Federacja Anarchistyczna, Koalicja Antyfaszystowska, Antyfaszystowska Warszawa i inne powiązane z nimi organizacje.
Warszawa. Anarchiści żądają uwolnienia więźniów politycznych
Specjalne oświadczenie w sprawie sytuacji na Białorusi wydało Commission of Relations of the International of Anarchist Federations (CRIFA). Popierają je wszystkie sekcje Federacji Anarchistycznej w Polsce. Autorzy wyrażają w nim swoje wsparcie i międzynarodową solidarność w zmaganiach ludzi z Białorusi z dyktaturą Łukaszenki.
Sytuacja w Białorusi, przeciwko której demonstrują protestujący, dotyczy autokratycznej dyktatury, która trwała 26 lat oraz obecnych kryzysów – ekonomicznego, służb publicznych i służby zdrowia.
Anarchiści żądają m.in. uwolnienia więźniów politycznych oraz przywrócenia wszystkich pracowników, którzy stracili zatrudnienie za udział w protestach. Wzywają też do natychmiastowego zakończenia dalszych represji. Potępiają przemoc i nadużycia policji politycznej, wojska i organizacji paramilitarnych, które samowolnie aresztują, biją i torturują politycznych wrogów reżimu.
Źródło: PAP, Onet