Warszawa. Apartamenty, sklepiki i warsztaty w skali mikro. Muzeum domków lalek znika z PKiN
Kto jeszcze tego nie widział, niech łapie okazję. Jeszcze tylko do końca października czynna będzie stała wystawa w Muzeum Domków dla Lalek w Pałacu Kultury oraz jej pouczający czasowy dodatek, prezentujący wymierające zawody. Potem nastąpi wyprowadzka. Przyszłej lokalizacji jeszcze nikt nie zna.
20.10.2020 18:50
Dokąd przeprowadzi się ta cenna szuflandia, zamieszkiwana przez setki miniaturowych rodzin żyjących w różnych standardach, nie wiedzą nawet jeszcze ludzcy opiekunowie. Być może więc pewnie sporo czasu minie, zanim znów będzie można odwiedzić bajeczny pomniejszony świat.
A jest to naprawdę - pomijając realne rozmiary eksponatów - wielkie muzeum. Oglądać tu można ponad 150 historycznych domów, zakładów usługowych, sklepików i pokoi dla lalek, a nawet maleńką zakrystię, wnętrze świątyni z ołtarzem, szkolną klasę, salę szpitalną, a nawet odtworzony w miniaturze dom pogrzebowy.
Do zwiedzenia są tu dziesiątki wnętrz, imponujących i wystawnych lub skromnych i siermiężnych. Do tego tysiące drobiazgów - lalczynych przedmiotów codziennego użytku, mebli, sprzętów, a nawet towarów w sklepikach.
Teraz, gdy to muzeum, w którym oszaleć ze szczęścia mogą dzieciaki, ich rodzice i dziadkowie, pakuje już powoli swój maciupeńki dobytek przed przeprowadzką, na zwiedzających czeka jeszcze jedna atrakcja. To wystawa czasowa autorstwa Elżbiety Marcinkowskiej-Wilczyńskiej, przedstawiająca dawne zawody w miniaturze.
Warszawa. Apartamenty, sklepiki i warsztaty w skali mikro. Muzeum domków lalek znika z PKiN
Cykl prac powstał w ramach stypendium twórczego ufundowanego przez Fundację Belle Epoque, prowadzącą Muzeum Domków dla Lalek. Dzięki tej inicjatywie będzie można wybrać się w odwiedziny do pracowni rzemieślników, których zakładów w realu często już nie uświadczymy - do modystki oferującej mini kapelusze i nakrycia głowy, praczki, szewca, kołdrzarki, kowala, lutnika, a nawet do chaty zielarki.
Eksponatom, stworzonym z pietyzmem i humorem, towarzyszą opowieści pełne ciekawostek związanych z pracą przedstawicieli dawnych rzemieślników. Ten fragment muzeum w odwrocie można zwiedzać za darmo dzięki dofinansowaniu ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura w sieci.
Zobacz także