RegionalneWarszawaWarszawa. Amfetaminę ukrył pod fotelem samochodu. Grozi mu do 10 lat więzienia

Warszawa. Amfetaminę ukrył pod fotelem samochodu. Grozi mu do 10 lat więzienia

Policjanci z Bemowa zatrzymali mężczyznę, w którego samochodzie ukryta była amfetamina. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Warszawa. Amfetamina schowana była pod siedzeniem samochodu
Warszawa. Amfetamina schowana była pod siedzeniem samochodu
Źródło zdjęć: © Policja | Policja

15.03.2021 07:47

Ok. godz. 2 w nocy policjanci z Bemowa spostrzegli mężczyznę, który opierał się o samochód. Mężczyzna był zdenerwowany i rozglądał się dookoła. Policjanci zaczęli go obserwować. Po chwili mężczyzna wsiadł do auta, ale nie odjechał z miejsca.

Policjanci postanowili go sprawdzić. W trakcie rozmowy 33-latek zachowywał się bardzo nerwowo. Zależało mu, aby czynności zostały jak najszybciej zakończone. Jak się okazało, był zdenerwowany, ponieważ w samochodzie pod fotelem kierowcy znajdowała się amfetamina. Narkotyki były w foliowej torebce. Zostały zabezpieczone przez policjantów.

Mężczyzna został zatrzymany. Przez cały czas twierdził, że nie wie, o co chodzi. Podkreślał, że nie wie, skąd w samochodzie wzięła się amfetamina i do kogo należy.

Policjanci zgromadzili materiał dowodowy. Badania laboratoryjne potwierdziły, że jest to prawie 50 gramów amfetaminy.

- Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychotropowej. Wobec 33-latka zastosowano środek izolacyjny. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności - przekazała oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV kom. Marta Sulowska.

Zobacz także
Komentarze (0)