W sobotę protest przy PKiN."Ludzi kultury i polityków powinna oddzielać podwójna linia ciągła"
"Zmiany kadrowe, naciski polityczne i cenzurowanie sztuki"
Twórcy, animatorzy, artyści i menadżerowie kultury zbiorą się w sobotę, 8 października o godz. 15.00, na płycie głównej warszawskiego placu Defilad. by protestować przeciwko zawłaszczaniu kultury przez polityków oraz przeciw politycznej cenzurze.
Manifestacja odbędzie się w czasie, gdy na placu Defilad i w Teatrze Dramatycznym trwał będzie się festiwal „Zgromadzenia. Sztuka Wspólnoty”, którego tematem jest społeczny wymiar sztuki oraz potencjał prowokowania zmian poprzez działania artystyczne. W tym samym czasie w Pałacu Kultury i Nauki odbędzie się też Kongres Kultury organizowany z inicjatywy społecznej.
- Oba wydarzenia połączy sobotnia manifestacja, której zarzewiem stał się konflikt we Wrocławiu i ostatnie próby wpływania na twórców i instytucje kultury poprzez zmiany kadrowe, naciski polityczne i cenzurowanie sztuki. Ustawiony przez polityków konkurs na dyrektora naszego teatru to tylko jeden z wielu przypadków zawłaszczania kultury przez polityków - mówią aktorzy Teatru Polskiego.
Ludzie środowisk kultury podkreślają, że w ostatnich tygodniach obserwują "kolejny już marsz władzy po kulturę". - Uczestniczy w nim co raz więcej partyjnych nieudaczników, którym wydaje się, że wiedzą. A przecież nie mają pojęcia - dodają.
Do protestu oznaczonego w sieci hashtagiem #NieOddamyWamKultury dołączyło się wielu znanych aktorów, w tym m.in. Jan Peszek, Andrzej Seweryn, Zbigniew Zamachowski, Danuta Stenka czy Andrzej Chyra.
Manifestacja #NieOddamyWamKultury
Sobota, 8 października, godz. 15.00
Schody główne Pałacu Kultury i Nauki.
Przeczytajcie też: Hostel interwencyjny dla osób LGBT wstrzymuje działalność. "Brakuje środków"