"W 1920 dobro Polski wzięło górę nad interesami polityków"

W południe przed Grobem Nieznanego
Żołnierza na pl. Piłsudskiego w Warszawie odbyła się uroczysta
odprawa wart. W uroczystości uczestniczył prezydent Lech Kaczyński.
Prezydent podkreślił polityczny wymiar bitwy warszawskiej z 1920 roku. Zaznaczył, że dobro Polski wzięło górę nad doraźnymi interesami ówczesnych polityków.

"W 1920 dobro Polski wzięło górę nad interesami polityków"
Źródło zdjęć: © PAP
SKOMENTUJ
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/nominacje-generalskie-6038645194912897g ) [

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/nominacje-generalskie-6038645194912897g )
Nominacje generalskie

Obraz
Obraz

Galeria

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/msza-sw-w-katedrze-wojska-polskiego-6038708704731777g ) [

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/msza-sw-w-katedrze-wojska-polskiego-6038708704731777g )
Msza św. w święto Wojska Polskiego

Obraz

Przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie odbył się apel poległych, uroczysta zmiana warty i przegląd oddziałów.

Prezydent w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że Polska w 1920 roku powstrzymała marsz bolszewików na Europę. Wskazał jednak również na wagę politycznego wymiaru zwycięstwa nad Sowietami i zauważył, że zagrożenie wyzwoliło potrzebę porozumienia skłóconych siłom politycznych. Nawiązując do tamtych wydarzeń Lech Kaczyński powiedział, że takie myślenie kategoriami państwowymi przydałoby się i teraz.

Walka polityczna nie może się toczyć kosztem interesu narodowego - powiedział prezydent Lech Kaczyński, przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie podczas uroczystości w święto Wojska Polskiego.

Przypadające 15 sierpnia święto Wojska Polskiego, obchodzone jest w rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku. W tym roku przypada 87. rocznica "cudu nad Wisłą".

Lech Kaczyński przypomniał, że w 1920 roku, "na podziały ideologiczne nakładały się podziały wynikające z wyborów, ale w tych dramatycznych dla narodu polskiego dniach wszyscy się porozumieli".

Naturą demokracji jest ścieranie się poglądów, interesów, pewien konflikt, ale nad konfliktem musi stać miłość do ojczyzny; walka polityczna nie może się toczyć kosztem interesu narodowego - powiedział.

Podkreślił, że zwycięska dla Polaków bitwa w wojnie z bolszewikami zatrzymała marsz, który mógł sięgnąć całej Europy. Nie po raz pierwszy siły zbrojne Rzeczypospolitej powstrzymały marsz wojsk obcych naszej naturze, cywilizacji - dodał, przywołując przykłady bitew pod Chocimiem i Wiedniem.

Nasi żołnierze strzegą nie tylko granic Rzeczypospolitej, walczą na misjach w Afganistanie, w Iraku, w wielu innych miejscach. Bronią pokoju, walczą z terroryzmem. Z terroryzmem, który jest również naszym wrogiem - mówił Lech Kaczyński, przypominając, że w zamachach w Nowym Jorku, Madrycie i Londynie zginęli także Polacy.

Możemy być dumni z naszej historii, są w niej blaski i cienie, ale tych blasków jest wystarczająco dużo, aby zachować dumę - podkreślił prezydent

Rzeczypospolita w stosunku do swoich sojuszników, w stosunku do zachodu, którego jest częścią, wykazuje solidarność, ale oczekuje też solidarności, bo trzeba pamiętać, że w dzisiejszym świecie nie wszyscy chcą uznać nasze oczywiste narodowe interesy - dodał prezydent. Przed wystąpieniem głowy państwa uczczono minutą ciszy pamięć por. Łukasza Korowskiego, który zginął we wtorek w Afganistanie.

Uroczystości z udziałem przedstawicieli najwyższych władz przypatrywali się i przysłuchiwali mieszkańcy stolicy. Na placu ustawiono samobieżną armatohaubicę, a żołnierze w strojach historycznych oddali 12 salw armatnich.

Po uroczystościach na placu Piłsudskiego, w alejach Ujazdowskich odbyła się defilada z udziałem oddziałów wszystkch rodzajów sił zbrojnych i ciężkiego sprzętu.

Wcześniej w porannych uroczystościach przed Belwederem prezydent wręczył nominacje generalskie 18. wojskowym. Lech Kaczyński nadał też wysokie ordery państwowe żołnierzom walczącym o wolność Polski w latach 1918-1921.

Prezydent, politycy i wojskowi zgromadzeni przed Belwederem minutą ciszy uczcili też pamięć podporucznika Łukasza Kurowskiego. Żołnierz zmarł wczoraj w Afganistanie w wyniku odniesionych ran. Jest to pierwszy polski żołnierz, który poniósł śmierć w tym kraju.

Wybrane dla Ciebie

Rzadkie zjawisko w górach. Na szczycie znacznie cieplej
Rzadkie zjawisko w górach. Na szczycie znacznie cieplej
"Nie podpiszę". Zełenski ujawnia szczegóły umowy z USA.
"Nie podpiszę". Zełenski ujawnia szczegóły umowy z USA.
Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Śrut w głowie. Postrzelił kolegę z wiatrówki
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Koniec wojny bliski? Wysłannik USA ds. Ukrainy wskazał ważny dokument
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Zełenski jest gotowy ustąpić. Podał jeden warunek
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Masowe kontrole cudzoziemców w Polsce. 400 deportacji w dwa dni
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Rozmowy USA-Rosja. Padł termin
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Pokój jeszcze w tym roku? Szef MSZ Ukrainy: Jesteśmy przekonani
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Skandal wokół Muska. Wyciekły jego SMS-y
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Ważny komunikat z otoczenia Zełenskiego. "Ukraina nie ustąpi"
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Papież Franciszek zrezygnuje? Ruszyła giełda nazwisk
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy
Protest w centrum Wrocławia. Nie chcą brygady z Ukrainy