Ukradli samochód, bo... byli głodni

Przy ulicy Białostockiej na Pradze Północ policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata 126 p. Podczas legitymowania kierowcy i pasażera - którzy wyglądali na pijanych - zauważyli zniszczoną obudowę kolumny kierownicy. Okazało się, że dwaj podchmieleni panowie ukradli warte 1000 złotych auto z parkingu przy ul. al. Tysiąclecia. Tłumaczyli się, że nie mieli czym podjechać na „chińczyka”.

To nie był jedyny wyczyn nietrzeźwych warszawiaków. Tej samej nocy policjanci znaleźli na parkingu przy ul. al. Tysiąclecia uszkodzonego fiata punto. Miał zerwaną obudowę kolumny kierownicy, a także uszkodzone przewody. Straty wyniosły 800 złotych. Okazało, że zniszczeń tych dokonali zatrzymani mężczyźni.***__*

24-letniemu Marcinowi M. i recydywiście 29-letniemu Michałowi R. przedstawiono zarzuty usiłowania kradzieży fiata punto i kradzieży fiata 126 p. Dodatkowo Michał R. usłyszał zarzut kierowania autem pod wpływem alkoholu. Za kradzież z włamaniem może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.