Ukradł drogi sprzęt. Działał w warunkach recydywy
Policjanci odzyskali wartą 130 tys. zł ładowarkę teleskopową oraz koparkę gąsienicową o wartości 50 tys. zł. Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o kradzież z włamaniem obu maszyn budowlanych. Grozi mu kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu policjanci z wołomińskiej komendy zostali poinformowani, że w masywie leśnym w Emilianowie może znajdować się koparka pochodząca z kradzieży.
Funkcjonariusze udali się na miejsce razem z policjantami z Tłuszczu. Okazało się, że koparka JCB jest ukryta w zaroślach. Uszkodzenia wskazywały, że może pochodzić z przestępstwa.
Policjanci postanowili obserwować otoczenie koparki. Po kilku godzinach na skraj lasu podjechał samochód. Wysiadł z niego mężczyzna. Następnie pojazd szybko odjechał. Mężczyzna wszedł do koparki. Wówczas policjanci przystąpili do działania.
Mimo przekazania wyraźnych informacji i okazania legitymacji służbowych mężczyzna nie chciał opuścić pojazdu. Nie reagował też na żadne polecenia. Zaczął kopać interweniujących policjantów. Funkcjonariusze zakuli go w kajdanki.
30-latek podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży maszyny budowlanej. Posiadał przy sobie kluczyk, który pasował do stacyjki koparki.
Policjanci udali się w jego miejsce zamieszkania. W stodole pod plandeką znaleźli wartą prawie 130 tys. ładowarkę teleskopową. Była poszukiwana przez funkcjonariuszy z Tłuszcza jako skradziona 8 lipca w Starym Kraszewie. Sprzęt został przekazany właścicielowi. Koparka gąsienicowa o wartości 50 tys. zł trafiła na policyjny parking. Ustalono, że została skradziona 20 sierpnia w Woli Rasztowskiej.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Przedstawiono mu dwa zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji. Postanowieniem Prokuratora Rejonowego w Wołominie został oddany pod policyjny dozór.
Okazało się, że 30-latek działał w warunkach recydywy. Dopuścił się kradzieży z włamaniem w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo. W związku z tym grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.