Tragiczna śmierć w warszawskim metrze. Trwają działania policji
Mężczyzna stracił przytomność i wpadł na tory.
09.08.2017 14:05
Na stacji Świętokrzyska ok. godz. 12.00 doszło do śmiertelnego wypadku. Mężczyzna wpadł na tory. Reanimacja nie przyniosła skutku.
Jak podają świadkowie mężczyzna źle się poczuł. Zaraz potem stracił przytomność i osunął się na tory. Nastąpiła błyskawiczna reakcja innych pasażerów, którzy wciągnęli go na peron. Udało się uniknąć zderzenia z pociągiem.
Ochrona metra zawiadomiła odpowiednie służby ratunkowe. Gdy ratownicy znaleźli się na miejscu natychmiast przystąpili do reanimacji. Nie przyniosła jednak oczekiwanego skutku. Mężczyzna nie żyje.
- Czynności podejmowane przez policję jeszcze trwają. Na tę chwilę możemy jedynie potwierdzić informacje. Po upadku na tory i reanimacji nastąpił zgon – informuje biuro prasowe Komendy Stołecznej Policji.
Stacja Świętokrzyska po krótkim czasie zamknięcia jest znowu otwarta dla ruchu. Policja oczekuje jednak ostatecznej decyzji prokuratora, czy ruch rozstanie wstrzymany.