Śródmieście. Miasto chciało dwa wieżowce w miejscu liceum

Do zburzenia szkoły przy Emilii Plater nie doszło. Wojewódzki konserwator wpisał dwa budynki, w których mieściło się liceum im. Klementyny Hoffmanowej do ewidencji zabytków.

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Jacek Marczewski

Dzieki temu dwa budynki przy Emilii Plater zostały uratowane. Teraz, jeśli stołeczny ratusz będzie chiał zburzyć placówkę musi dostać zgodę od wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" budynki zostały wpisane do wojewódzkiej ewidencji zabytków przez Jakuba Lewickiego. Automatycznie placówka jest wpisana do stołecznej ewidencji zabytków.

Stołeczny ratusz już od dekady planował sprzedać działki prywatnym inwestorom, a powstać miały tam dwa wieżowce. Wcześniej na tym terenie nie było żadnego planu zagospodarowania przestrzennego. W związku z tym pod koniec ubiegłego roku rada miasta uchwaliła plan, który pozwalał na budowę pięciu wieżowców. Co najważniejsze, konserwator, który wpisał budynki do ewidencji, wcześniej nie miał nic przeciwko nowemu planu zagospodarowania dla tego terenu.

W 2014 roku liceum zostało przeniesione na ulicę Hożą 88. Miasto w związku z tym nieruchomość wystawiło na sprzedaż za 200 mln złotych, ale nikt się nie zgłosił.