Seria podpaleń na Mazowszu. Mieszkańcy Jaktorowa apelują o czujność
Seria pożarów w gminie Jaktorów w zachodniej części Mazowsza. Wszystko wskazuje, że to seria podpaleń. Mieszkańcy i służby apelują do siebie o czujność i ostrożność.
06.02.2020 13:28
Informację o serii niebezpiecznych zdarzeń dostaliśmy od naszego czytelnika na platformę dziejesie.wp.pl.
Pan Piotr, który sam jest mieszkańcem Jaktorowa, przyznaje, że informacje o tym, że w gminie grasuje podpalacz są coraz bardziej prawdopodobne.
- Do podpaleń dochodziło już od kilku tygodni. Policja początkowo bagatelizowała sprawę i nie widziała związku między poszczególnymi zdarzeniami - przyznał nasz czytelnik.
ZOBACZ: Ministerstwo Kultury chce zmian w godle. Marek Sawicki kpi
Mazowsze. Seria podpaleń w Jaktorowie
Podejście służb zmieniło się po publikacji władz gminy. Na stronie Jaktorowa możemy przeczytać apel o zachowanie szczególnej ostrożności.
"W związku z licznymi nocnymi podpaleniami aut jak również pustostanów na terenie naszej gminy, prosimy mieszkańców o wzmożoną czujność. Wszelkie sytuację budzące państwa niepokój prosimy zgłaszać pod numery alarmowe 112 lub 997" - czytamy.
Samorząd Jaktorowa dodaje, że tamtejsza policja pod nadzorem prokuratury i Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim prowadzi dochodzenie w sprawie podpaleń.
Służby zbierają na razie dowody i zabezpieczają miejsca kolejnych zdarzeń. O postępie prac na razie nie informują.
Seria podpaleń rozpoczęła się w połowie stycznia. Od tego czasu regularnie płoną samochody i pustostany. Zniszczonych zostało kilkanaście aut, m.in. w Budach Zosinych oraz Starych Budach.
Na początku tego tygodnia strażacy musieli gasić pożar stodoły. W nocy na miejsce skierowano 4 zastępy straży pożarnej.
O szczegółach akcji mówił rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim.
- Ogniem zajęte było wnętrze obiektu, a konkretnie znajdująca się tam słoma oraz część drewnianej konstrukcji budynku. Pożar był jeszcze nierozwinięty i dość szybko udało się go ugasić. W pożarze nikt nie ucierpiał – poinformował st. bryg. Krzysztof Tryniszewski.
We wszystkich tych przypadkach mówi się o podpaleniach.
Mazowsze. Seria podpaleń we wschodniej części województwa
W czasie trzech miesięcy, w gminie Kosów Lacki, doszło do pięciu podpaleń. W ich wyniku spłonęły cztery stodoły, a jedna z rodzin - państwo Leonikowie stracili gospodarstwo wraz z maszynami rolniczymi i dorobkiem całego życia.
Źródło: grodzisknews.pl
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl