Seminarium Duchowne chce postawić 7‑piętrowy budynek na warszawskiej skarpie!
"Już sam fakt budowania na tej części Skarpy oburza, tym bardziej jeśli mówimy o tak dużym obiekcie"
Warszawska Skarpa jest najbardziej charakterystycznym naturalnym elementem ukształtowania terenu Warszawy. Kształtuje krajobraz i przestrzeń miejską. Żadna inna forma rzeźby terenu nie odznacza się tak silnie w krajobrazie stolicy jak właśnie ona. Wraz z Traktem Królewskim i Wilanowem objęta jest ochroną jako Pomnik Historii.
Tymczasem w samym jej środku, na terenie Pomnika Historii, na obszarze układu urbanistycznego Krakowskiego Przedmieścia ma powstać 7-piętrowy biurowiec. Chce go postawić Seminarium Duchowne.
Jak informuje Warszawski Oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami , do Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy wpłynął właśnie wniosek Wyższego Metropolitarnego Seminarium Duchownego dotyczący wydania decyzji o warunkach zabudowy na budowę Budynku Biblioteki z powierzchnią biurową w ogrodzie karmelitów przy Krakowskim Przedmieściu 52/54.
Lokalizację i kształt budynku zaakceptował już stołeczny konserwator . Inwestor otrzymał już zalecenia konserwatora uzgadniające projekt. Towarzystwo Opieki nad Zabytkami, które jako pierwsze poinformowało o tej sprawie przypomina, że ten teren objęty jest ochroną jako Pomnik Historii (historyczny zespół miasta z Traktem Królewskim i Wilanowem) oraz stosownymi zapisami w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego m.st. Warszawy. Więc jak to jest możliwe, że w takim miejscu stawia się wielki biurowiec?
- Doszliśmy do absurdalnej sytuacji, w której zalecenia konserwatora stały się małymi decyzjami. W dodatku po cichu, bez udziału kogokolwiek - informuje Towarzystwo.
Budynek, który ma powstać na terenie Pomnika Historii będzie miał 7 kondygnacji użytkowych i powierzchnię 15 470 m kw. Jak informuje TOnZ, parter i piętro mają być przeznaczone na funkcje komercyjne, może powstać tam nawet dyskont spożywczy. Wysoki na ponad 30 metrów biurowiec będzie wyższy o kilkanaście metrów od sąsiadujących z nim budynków przy ul. Bednarskiej.
- Już sam fakt budowania na tej części Skarpy oburza, tym bardziej jeśli mówimy o tak dużym obiekcie - informuje TOnZ i zapowiada, że w przypadku wydania zgody w decyzji o warunkach zabudowy (konserwator uzgadnia postanowieniem) złoży od niej odwołanie.
Stołeczny Konserwator nie mówi projektowi "nie", ma jednak szereg zastrzeżeń, dotyczących np. dokładnego położenia budynku. Dodatkowo jego zdaniem w obiekcie powinna znajdować się wyłącznie biblioteka z czytelnią. Tymczasem Seminarium chce część pomieszczeń przeznaczyć na cele komercyjne - handel i usługi.
Jak poinformowała WawaLove.pl Magda Łań z biura prasowego Stołecznego Konserwatora, koncepcja projektowa będzie podlegała osobnej opinii Polskiego Komitetu ds. Światowego Dziedzictwa Kulturowego, bowiem teren inwestycji znajduje się w strefie buforowej wyznaczonej dla Starego Miasta, wpisanego na listę UNESCO.
Przeczytajcie też: Chcą przywrócić słynną kamienicę do stanu z 1938 roku!
