Reprywatyzacja w Warszawie. Akcja CBA w związku z nieruchomością na Powiślu
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego prezesa reaktywowanej warszawskiej spółki w sprawie śledztwa dot. reprywatyzacji w stolicy. Mężczyzna został zatrzymany po raz drugi.
CBA podaje, że po raz pierwszy byłego prezesa zatrzymano w maju tego roku. Wtedy mężczyzna miał wpłacić poręczenie majątkowe oraz stawiać się na wezwania prokuratury. Nie robił jednak tego.
Według "Gazety Stołecznej", może chodzić o Antoniego F., który kierował reaktywowaną spółką Lilpop, Rau i Loewenstein.
Śledztwo, które prowadzą agenci CBA, dotyczy sprawy usiłowania wyłudzenia wielomilionowego odszkodowania od miasta stołecznego Warszawy w związku z realizacją roszczeń do nieruchomości przysługujących spółce.
Służby ustaliły, że firma sprzedała na rzecz dwóch osób roszczenia do nieruchomości przy zbiegu ulic Książęcej, Smolnej i Herberta. Wcześniej jednak roszczenia przeniesiono na inną osobę, którą kontrolował zatrzymany mężczyzna. Nabywcy o tym nie wiedzieli, więc doszło do oszustwa - podaje CBA.
Zatrzymany prezes spółki miał dostać za tak ustawioną sprzedaż 175 tys. zł. Mężczyznę przewieziono do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Tam usłyszał zarzuty.
Centralna Biuro Antykorupcyjne szacuje, że straty związane z reprywatyzacją w Warszawie przekraczają 3 mld złotych.
W warszawskiej delegaturze CBA agenci prowadzą obecnie 70 śledztw dotyczących przestępstw związanych z reprywatyzacją w Warszawie. Łącznie sprawy dotyczą prawie 200 nieruchomości. Zarzuty do tej pory usłyszało 40 osób.
Główne śledztwo w sprawie reprywatyzacji w Warszawie prowadzi i nadzoruje Prokuratura Regionalna we Wrocławiu. We wrześniu skierowała do sądu szósty akt oskarżenia związany z tą sprawą.
Źródło: CBA, GW
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl