Rabiej o zakażeniu koronawirusem: dreszcze, duszności, nadwrażliwość na światło

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej, który przeszedł zakażenie koronawirusem, podzielił się z internautami swoimi doświadczeniami z przebiegu choroby. Z symptomów wymienił m.in. dreszcze, duszności i nadwrażliwość na światło. "Organizm jest bardzo osłabiony; naprawdę warto zrobić wszystko, żeby nie zachorować" - podkreślił wiceprezydent.

Warszawa. Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej opowiedział, jak przeszedł zakażenie koronawirusemWarszawa. Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej opowiedział, jak przeszedł zakażenie koronawirusem
Źródło zdjęć: © Agencja FORUM | GRZEGORZ KRZYZEWSKI

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej przeszedł zakażenie koronawirusem. O swoich doświadczeniach i przebiegu choroby opowiedział w krótkim filmie opublikowanym we wtorek na Twitterze. Jak podkreślił, w czasie zachorowania "trudno cokolwiek zrobić, trudno w ogóle wstać z łóżka". Dodał, że w jego przypadku nawet wejście na schody czy krótki spacer sprawiało poważne problemy oddechowe.

- Miałem niestety okazję przejść chorobę w ciągu ostatnich tygodni. Zachorowaniu na COVID towarzyszy bardzo wysoka gorączka. Ma się wtedy dreszcze i olbrzymie osłabienie organizmu. Są duszności, pojawia się kaszel, utrata węchu i smaku i olbrzymi, wielki ból całego ciała. Czasem także, jak w moim przypadku nadwrażliwość na światło, światłowstręt - powiedział Rabiej w filmie opublikowanym na Twitterze.

- Bardzo osłabia to organizm i rzeczywiście, przez te dni, tygodnie czasem, przez które choruje się, ma się takie poczucie, że trudno cokolwiek zrobić, trudno w ogóle wstać z łóżka. Organizm jest bardzo, bardzo osłabiony - do tego stopnia, że nawet wejście na schody czy krótki spacer sprawia poważne problemy oddechowe i poważne problemy dla organizmu - mówił wiceprezydent Warszawy.

Rabiej wskazał, że warto nosić maseczki, trzymać dystans oraz "do minimum ograniczyć te wszystkie spotkania, które nie są w tej sytuacji, w tym czasie potrzebne. Po to właśnie, żeby nie narażać swojego zdrowia i swojego organizmu na olbrzymi stres, jakim jest przechorowanie koronawirusa".

Wiceprezydent Warszawy zaznaczył, że to wszystko po to, "żeby nie narażać najbliższych osób, z którymi Państwo macie najbliższy kontakt – rodziny, przyjaciół, współpracowników. I wreszcie, żeby nie narażać też personelu medycznego, który z niezwykłym oddaniem i z niezwykłą troską zajmuje się w szpitalach pacjentami ciężko chorującymi na COVID, tymi właśnie najtrudniejszymi przypadkami".

- Życzę Państwu dużo zdrowia i uniknięcia zachorowania. Naprawdę warto zrobić wszystko, żeby nie zachorować na COVID - podkreślił Rabiej na zakończenie.

Źródło artykułu: wawalove.pl
Wybrane dla Ciebie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos
Tragiczna śmierć dziewczynek w szambie. Zrozpaczony ojciec zabrał głos