Propozycja nowych stawek za wspólny bilet nie do przyjęcia!
Tak ocenia je wójt gminy Jabłonna
04.02.2013 11:52
Wszystkie podwarszawskie samorządy otrzymały propozycję nowych stawek dopłat za wspólny bilet. Nowe ceny mają obowiązywać od drugiego półrocza 2013 roku. Urzędy są zaszokowane proponowanymi podwyżkami, a sprawę komentuje urząd w Jabłonnie, który miałby płacić niemal dwa razy więcej niż do tej pory - informuje „ Gazeta Powiatowa ".
Wójt gminy Jabłonna Olga Muniak oceniła zaproponowane warunki finansowe jako nie do przyjęcia. Zamiast 328 tys. rocznie, urząd za wspólny bilet miałby płacić 560 tysięcy zł.
Według obliczeń Zarządu Transportu Miejskiego, w godzinach szczytu z komunikacji zbiorowej w gminie Jabłonna korzysta ok. 500 osób. Wśród pasażerów są także mieszkańcy innych gmin: Wieliszewa i Nowego Dworu Mazowieckiego. Jeśli dziennie z tych usług korzysta około 600 osób, to według pani wójt korzystniejsze finansowo byłoby dopłacanie każdemu mieszkańcowi z osobna do miesięcznego biletu, niż dopłacanie do ZTM! Na realizację takiego pomysłu nie pozwalają jednak przepisy - i to stara się wykorzystać ZTM.
Daniel Złamal, przedstawiciel ZTM tłumaczy podwyżki zwiększonymi kosztami utrzymania połączeń kolejowych, jakie narzuciły im Koleje Mazowieckie. Uważa też, że przedstawiona Gminie Jabłonna oferta jest dobra, bo rośnie liczba pociągowych połączeń, a standard usług jest wysoki.
- Nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla tej podwyżki.* Gdyby koleje nie były monopolem, a ZTM drugim, ta sytuacja nie miałaby miejsca - skomentowała sprawę radna Agata Lidner.*Według niej, pół miliona rocznie za 600 mieszkańców to cena zbyt wysoka. - Na dziś nie uważam, że ta podwyżka jest uzasadniona i nie ma mojej zgody - mówiła radnym Wójt Olga Muniak. - Nie planowaliśmy w budżecie takich kwot. Wójt zapewniła, że zależy jej na kolejnych turach negocjacji ze względu na dobro mieszkańców.
Rozstrzygnięć co do wspólnego biletu możemy się spodziewać z końcem marca, kiedy kończy się okres wypowiedzenia międzygminnego porozumienia o wspólnym bilecie.
Można powiedzieć, że ZTM czuje się coraz bardziej bezkarny we wprowadzaniu sporych podwyżek. Ciekawe, co jeszcze nas czeka...