Prawie 40 wycieńczonych psów i zwłoki zwierząt w kartonie na posesji pod Garwolinem

Policja z Garwolina otrzymała niepokojące zgłoszenie, że na jednej z posesji w gminie Sobolew, w powiecie garwolińskim, przetrzymywane są w niewłaściwych warunkach zwierzęta. Funkcjonariusze wraz z przedstawicielami stowarzyszenia "Pogotowie dla Zwierząt" oraz lekarzem weterynarii, udali się we wskazane miejsce.

"Na miejscu znaleźli zwierzęta przetrzymywane w fatalnych warunkach, było to 37 psów rasy mieszanej. Zwierzęta były zaniedbane, wygłodzone, w bardzo złym stanie fizycznym. Podczas sprawdzenia posesji policjanci ujawnili dwa padłe kundle, w różnym stanie rozkładu. Wszystkie zwierzęta zostały odebrane i przekazane pod opiekę weterynaryjną" – informuje sierż. szt. Małgorzata Pychner z Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Właścicielką zaniedbanych czworonogów okazała się 68-letnia mieszkanka gminy Sobolew. Kobieta przetrzymywała zwierzęta w ciasnych klatkach w stodole oraz u siebie w domu.

Zobacz także:Hybryda wilka i psa. Cierpliwie bawi się ze szczeniakami

Dodatkowo jak dowiedział się portal TVP Warszawa, psy w mieszkaniu trzymane były m.in. w tapczanie i na półkach w szafie. W jednym z pokoi znajdował się także karton z nieżyjącymi już od około pół roku zwierzętami.

Po odebraniu wycieńczonych psów właścicielce, czworonogi trafiły do kliniki weterynaryjnej w Warszawie. Kobiecie za znęcanie się nad zwierzętami, w tym trzymanie ich w nieodpowiednich warunkach oraz pozbawienie psów niezbędnej opieki lekarsko-weterynaryjnej, grozi teraz do 5 lat więzienia.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl