RegionalneWarszawaPraga: Sprawca śmiertelnego potrącenia 14-latki wyjdzie za kaucją?

Praga: Sprawca śmiertelnego potrącenia 14‑latki wyjdzie za kaucją?

Sprawca śmiertelnego wypadku wyjdzie na wolność?

Praga: Sprawca śmiertelnego potrącenia 14-latki wyjdzie za kaucją?
Karol Lewandowski

30.08.2016 07:50

Sprawca śmiertelnego wypadku na ul. Targowej najprawdopodobniej opuści areszt za poręczeniem majątkowym i po wpłaceniu kaucji. Sąd okręgowy wprawdzie przedłużył areszt Kamilowi G., jednak równocześnie zezwolił, by ten mógł opuścić celę w zamian za wypłacenie 200 tys. złotych. Prokuratura zamierza złożyć zażalenie w tej sprawie.

W wtorek mijają 2 miesiące od aresztowania Kamila G., który 1 lipca na skrzyżowaniu Targowej z Kijowską na warszawskiej Pradze śmiertelnie potrącił na przejściu dla pieszych 14-letnią Klaudię. Prokuratura wnioskowała o przedłużenie aresztu. Tak się stało, jednak sąd podjął także decyzję o tym, iż po wpłaceniu odpowiedniej sumy sprawca wypadku może wyjść z aresztu.

Poręczenie majątkowe i wpłata 200 tys. zł kaucji

- 12 sierpnia skierowaliśmy do sądu wniosek o przedłużenie aresztu o trzy miesiące. Jednak sąd rejonowy dla Pragi Północ przedłużył areszt do 29 października - informuje w TVN Łukasz Łapczyński, rzecznik praskiej prokuratury okręgowej. Jak dodał - jeżeli aresztowany złoży poręczenie majątkowe i wpłaci 200 tys. złotych, będzie mógł wyjść na wolność.

- Jeżeli opuści areszt, to środkami zapobiegawczymi będą: dozór policji (będzie musiał trzy razy w tygodniu stawiać się na komisariacie), zakaz opuszczania miejsca zamieszkania na dłużej niż trzy dni bez zgody prokuratura, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz prowadzania wszelkich pojazdów mechanicznych - tłumaczy w TVN Łapczyński.

Prokurator nie zgadza się z orzeczeniem sądu i zamierza złożyć w tej sprawie zażalenie.

Sprawcy wypadku wielokrotnie zatrzymywano prawo jazdy

Kierowca hondy po wypadku na Targowej usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wcześniej wielokrotnie zatrzymywano mu prawo jazdy. Według TVN 24, Kamilowi G. stawiano w przeszłości także zarzuty oszustw, wyłudzeń i składania fałszywych zeznań. Serwis informuje też o tym, że 26-latkiem interesowało się Centralne Biuro Śledcze. Za kółkiem bez uprawnień siadał co najmniej trzy razy, policja postawiła mu zarzuty w tej sprawie. Pomimo tego prawo jazdy odzyskał w lutym.

Źródło: (TVN/WawaLove.pl)

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)