Powązki: Jarosław Kaczyński pojechał na grób matki

Prezesowi PiS towarzyszyli dwa ochroniarze - donosi "Fakt". Przed wejściem na cmentarz Jarosław Kaczyński kupił znicze w sklepie, które ochrona pomogła mu nieść. Przyjazd prezesa spowodował zamieszanie na ulicy Tatarskiej, gdzie jest jedno z wejść na Powązki. Internauci skarżą się, że limuzyny SOP zablokowały ulicę.

W ostatnich latach politykowi na Powązkach towarzyszyła Marta Kaczyńska, ale tym razem jej nie było. Przy grobie Jadwigi Kaczyńskiej pojawił się za to kuzyn prezesa, Jan Maria Tomaszewski.

Matka braci Kaczyńskich była polonistką i nauczycielką. Zmarła po ciężkiej chorobie 17 stycznia 2013 r. w Warszawie i została pochowana w rodzinnym grobowcu na Cmentarzu Powązkowskim. Syn wspomina ją zawsze z ogromnym sentymentem. „Była dla swoich najbliższych, dla mojego Brata i dla mnie, nauczycielem i podporą. Pozostała nią mimo bardzo ciężkiej choroby także w ostatnim okresie życia, po smoleńskiej tragedii. Pozostawiła po sobie najlepszą pamięć i niemożliwą do zapełnienia pustkę” – powiedział ostatnio prezes PiS o swojej matce w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".

Źródło: Fakt

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl