Potrąciła ciężarną kobietę z wózkiem i próbowała uciec
Kobieta jechała pod prąd. Na zwróconą uwagę zareagowała wyzwiskami i wjechała w wózek, w którym było dziecko
Całe zdarzenie miało miejsce dziś po południu przy ulicy Karolkowej. Kobieta w ciąży szła osiedlową uliczką z wózkiem, w którym była jej 3-letnia córka. Nagle z przeciwka nadjechał samochód, który poruszał się pod prąd.
Czytaj również: Napadł na młodą kobietę. Czy ktoś go rozpoznaje?
Ciężarna zwróciła uwagę kobiecie prowadzącej citroena. W odpowiedzi usłyszała wyzwiska. Następnie samochód ruszył do przodu prosto na wózek z dzieckiem, który został przewrócony.Kiedy kobieta chciała odjechać, ciężarna rzuciła się na maskę auta. Po chwili to samo zrobił świadek zdarzenia. Samochód zatrzymano dopiero w rejonie ul. Leszno .
Kobietę, która kierowała samochodem, zatrzymała policja. Nie wiadomo, dlaczego zachowała się w taki sposób.
Na szczęście nikomu się nie stało - również dziecku, które wypadło podczas uderzenia z wózka.
Czytaj również: 77-latka porysowała samochód, bo torował jej przejście