Pościg w Piasecznie!

Wczoraj na ursynowski komisariat zadzwonił mężczyzna, który zauważył jadący w kierunku Piaseczna pojazd poruszający się w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu drogowego. Oficer dyżurny od razu zareagował i wysłał parol na Puławską.

Rozpoczął się pościg, ponieważ pijany kierowca nie zareagował na widok radiowozu. Policjanotom udało się go dogonić dopiero w Mysiadle. Badanie alkomatem wykazało, że Eugeniusz Ł. miał w organizmie 1,25 promila alkoholu.

Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.