Ponad kilogram narkotyków nie trafi na rynek
Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.
Nawet 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, w którego mieszkaniu znaleziono marihuanę o czarnorynkowej wartości ponad 50 tys. złotych. 30-latek usłyszał już zarzuty.
- Działania operacyjne policjantów ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową doprowadziły do zatrzymania kolejnej osoby podejrzanej o posiadanie znacznej ilości środków odurzających - informują funkcjonariusze z KSP . Z ich informacji wynikało, że 30-letni mieszkaniec dzielnicy Włochy może rozprowadzać narkotyki. Policjanci ustalili dwa miejsca, w których mężczyzna prawdopodobnie je przechowuje.
Mundurowi wkroczyli do lokali. W jednym z nich znaleźli kilkanaście torebek z roślinnym suszem, pakiety torebek foliowych zamykanych strunowo oraz elektroniczną wagę. W drugim, reklamówkę z podobną substancją. Mężczyzna został zatrzymany.
Policjanci zabezpieczyli do sprawy ponad kilogram marihuany. Wczoraj 30-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości narkotyków . Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.
Przeczytajcie też: Warszawiacy nie płacą alimentów. "Dane są przerażające"
