RegionalneWarszawaPaweł Piskorski: Jeśli Gronkiewicz-Waltz o tym wiedziała, jej dni są policzone

Paweł Piskorski: Jeśli Gronkiewicz-Waltz o tym wiedziała, jej dni są policzone

Mocne słowa byłego prezydenta Warszawy.

Paweł Piskorski: Jeśli Gronkiewicz-Waltz o tym wiedziała, jej dni są policzone
Karol Lewandowski

Nie milkną echa afery reprywatyzacyjnej w Warszawie. Nad głową prezydent stolicy zbierają się coraz ciemniejsze chmury. Do dyskusji na temat odpowiedzialności Hanny Gronkiewicz-Waltz za ujawnione nieprawidłowości włączył się były prezydent Warszawy - Paweł Piskorski. Polityk Stronnictwa Demokratycznego uważa, że jeśli wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej wiedziała o wszystkich niedociągnięciach, a mimo to nie interweniowała - wówczas jej dni są policzone - sądzi Piskorski.

- Jeśli w wyniku postępowania odpowiednich służb zostanie wykazane, że była zmowa i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Walt o tym wiedziała, jej dni są policzone - powiedział w TVN 24 Paweł Piskorski. Były prezydent przyznał jednak, że obecnie nie chce przyłączać się do głosów wzywających Hannę Gronkiewicz-Waltz do dymisji.

Piskorski przyznał, że ma wrażenie, iż cały czas widzimy "czubek góry lodowej". - Pytanie, czy zobaczymy coś więcej, czy to jest finał - mówił w TVN 24. - Jeśli Hanna Gronkiewicz-Waltz o tym wiedziała, to "jej dni są policzone". - Jeśli nie wiedziała o tym, to jest pytanie o skalę tej niewiedzy - dodał.

Polityk Stronnictwa Demokratycznego dodał także, iż za wiele uchybień związanych z reprywatyzacją odpowiedzialność ponosi Platforma Obywatelska, która pomimo tego, że rządziła przez 8 lat nie potrafiła odpowiednio przygotować i przyjąć ustawy reprywatyzacyjnej.

Źródło: (TVN 24/WawaLove.pl)

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)