RegionalneWarszawaOtwock. Kierował pod wpływem narkotyków i złamał zakaz prowadzenia

Otwock. Kierował pod wpływem narkotyków i złamał zakaz prowadzenia

Policjanci z Otwocka zatrzymali kierowcę, który prawie dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Prowadził pod wpływem narkotyków i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zatrzymano również pasażera, który wyrzucił słoik z marihuaną.

Warszawa. Policja zatrzymała kierowcę, który dwukrotnie przekroczył prędkość [zdj. ilustracyjne]
Warszawa. Policja zatrzymała kierowcę, który dwukrotnie przekroczył prędkość [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

W czwartek policjanci z otwockiej drogówki patrolowali drogę ekspresową S-17. Zwrócili uwagę na jadącą przed nimi mazdę. W pewnym momencie samochód przyspieszył i zaczął jechać z prędkością dwukrotnie szybszą, niż było dozwolone.

Kierowca nie miał przy sobie dokumentów. Podał policjantom dane osobowe, które potwierdził 35-letni pasażer. Policjanci szybko ustalili, że mężczyźni nie podają prawdziwych danych.

Funkcjonariusze zbadali nadpobudliwego kierowcę narkotesterem. Okazało się, że 35-latek jest pod wpływem narkotyków. W tym momencie pasażer szybko wyrzucił słoik z suszem roślinnym. Gdy policjant go podniósł, pasażer stwierdził, że to marihuana.

Otwock. Obaj 35-latkowie usłyszeli zarzuty

- Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do komendy. Wstępne badania suszu roślinnego wykazały, że to marihuana. Jak się okazało, kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjantom podawał dane kuzyna, który posiada prawo jazdy – przekazała oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Otwocku sierż. sztab. Paulina Harabin.

35-letni kierowca usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem środków odurzających oraz zarzut niestosowania się do zakazu prowadzenia pojazdów. Natomiast jego rówieśnik pasażer usłyszał zarzut posiadania środków odurzających.

Mężczyźni poniosą też odpowiedzialność za wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy podczas legitymowania.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)