Oszustwo metodą "na policjanta". Drugi podejrzany zatrzmany
Ofiara mgła stracić ćwierć miliona złotych.
Dwa miesiące temu policjanci na gorącym uczynku przestępstwa zatrzymali 31-letniego Rafała Z. udaremniając tym samym wypłatę 237.000 złotych. Teraz po publikacji wizerunku i społecznym odzewie do policyjnego aresztu trafił 52-letni Adam F. W przestępstwie mężczyzna prawdopodobnie pełnił między innymi rolę „werbownika”.
Zmanipulowana przez przestępców ofiara będąc przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji, przelała na konto oszustów wszystkie swoje oszczędności. To wtedy na gorącym uczynku przestępstwa podczas próby pobrania pieniędzy należących do pokrzywdzonego 89-latka policjanci ze śródmiejskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 31-letniego Rafała Z.
Policjanci zapobiegli także wypłacie 237.000 złotych ratując tym samym dorobek życia pokrzywdzonego mężczyzny.
Decyzją sądu Rafał Z. został wtedy tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Także w październiku na podstawie zabezpieczonych przez śledczych nagraniach z monitoringu na stronach internetowych policji opublikowany został wizerunek innego mężczyzny, który zdaniem policjantów mógł być zamieszany w to przestępstwo, pełniąc między innymi rolę tzw. werbownika.
Na społeczny odzew nie trzeba było długo czekać. Niespełna dwa miesiące od zdarzenia zatrzymana została druga z podejrzanych w tej sprawie osób 52-letni Adam F.
Mężczyzna był już wielokrotnie notowany i karany za różne przestępstwa. W tej konkretnej sprawie pełnił prawdopodobnie rolę „werbownika” i osoby pilnującej tą, która miała dokonać wypłaty pieniędzy z konta 89-latka.
Za przestępstwo oszustwa kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.