Odebrali agresywne psy właścicielowi. "Były przypadki pogryzień"
"W pobliżu znajduje się szkoła"
Psy uznane za agresywne zostały zabrane z terenu jednej z posesji we Włochach.- Decyzją lekarza weterynarii, psy zostały przewiezione na obserwację - poinformowali strażnicy Referatu ds. Ekologicznych.
Chodziło o trzy agresywne czworonogi , będące miksem owczarka niemieckiego z innymi rasami. Problemy z nimi wielokrotnie zgłaszali okoliczni mieszkańcy. Zgłoszenia dotyczyły niezachowania ostrożności przy trzymaniu zwierząt, czego skutkiem były przypadki pogryzień przypadkowych osób. Zgłaszający zwracali też uwagę, iż w odległości ok. 150 m od posesji znajduje się szkoła, a pobliskimi drogami spacerują dzieci.
Psy zostały odłowione na wniosek Powiatowego Inspektora Weterynarii. Po wstępnym zbadaniu przez lekarzy uczestniczących w akcji, zostały one przewiezione do jednej z warszawskich lecznic na obserwację pod kątem zarażenia wścieklizną. Powiatowy Inspektor Weterynarii zdecydował też, że po zakończonej obserwacji psy zostaną odebrane właścicielowi na podstawie ustawy o ochronie zwierząt.
Miasto ma ustawowy obowiązek podjęcia interwencji za pośrednictwem podmiotu, z którym ma podpisaną umowę, wyłapania zwierzęcia i odwiezienia go do Schroniska. Przypadki najlepiej zgłaszać straży miejskiej (Ekopatrolowi) lub Policji. Przekazując zgłoszenie należy podać miejsce przebywania zwierzęcia w danej chwili, określić liczbę zwierząt oraz ich wielkość. Wpłynie to niewątpliwie na jakość i skuteczność podejmowanej interwencji. Potrzebne telefony znajdziemy tutaj .
Tendencja wzrostowa
Ponad 32 tys. zgłoszeń i blisko 9 tys. odłowionych zwierząt odnotowali w 2014 strażnicy z ekopatrolu. W porównaniu do 2013 r. odnotowano wzrost liczby wszystkich zgłoszeń na poziomie 10%. Kolejny rok z rzędu wzrosła również liczba interwencji podejmowanych przez Ekopatrol. Straż miejska przyjęła w sumie 32 642 zgłoszenia, z których aż 89% z nich wpłynęło od mieszkańców.
- Tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o liczbę interwencji, jest wyraźna i utrzymuje się od lat. W ocenie strażników wpływ ma na to m.in. wzrost świadomości prawnej wśród mieszkańców i częstsze reagowanie na potrzeby zwierząt - informują strażnicy. Według nich zauważalna jest też "coraz większa wśród mieszkańców wiedza dotycząca zakresu działań Ekopatrolu i rosnące zaufanie do pracujących w nim strażników".