Nowe drogi nie odkorkują Warszawy!

W tym roku w korkach spędzimy pięć godzin więcej niż w zeszłym!

Obraz

Firma TomTom przygotowała raport, w którym nasza stolica jest zawsze na bardzo wysokiej pozycji. Dlaczego? Bowiem o miejscu w rankingu decyduje średni poziom zatłoczenia. O sprawie czytamy w Gazecie Prawnej .

Mieszkaniec Madrytu czy Liverpoolu dojeżdżając do pracy spędzi w tym roku w korkach 2,5 dnia. Warszawiak – 4,5 dnia. Mimo kolejnych inwestycji mających odkorkować miasto, Warszaw wciąż znajduje się w ścisłej czołówce.****

W najnowszym raporcie średni poziom zatłoczenia dla Warszawy wynosi 44 proc. Oznacza on, o ile więcej czasu zajmuje przejazd przez miasto w porównaniu z sytuacją, gdy ruch uliczny przepływa swobodnie. Jeśli nasz dojazd do pracy trwa pół godziny, a sytuacja nie ulegnie poprawie,* w tym roku w korkach spędzimy aż 110 godzin.* W 2012 r. było to 105 godzin przy wskaźniku zatłoczenia wynoszącym 42 proc.

TomTom zbadała 59 europejskich miast, które mają powyżej 800 tys. mieszkańców. Gorzej od Warszawy jest tylko w Moskwie (65 proc.) i Stambule (57 proc.).

Gazeta zwraca uwagę na inna rzecz. Z danych GUS wynika, że o ile w 2005 r. w mieście było 1700 km dróg powiatowych i gminnych o nawierzchni twardej, o tyle w 2011 r. – już niemal 1900 km. W tym samym okresie zwiększył się też tabor komunikacji miejskiej: autobusów z 1458 do 1561 sztuk, a tramwajów z 714 do 779. Ukończono budowę pierwszej linii metra, otwarto most Skłodowskiej-Curie, część południowej obwodnicy (POW), dociągnięto wreszcie autostradę A2. Zwiększyła się sieć buspasów. Tymczasem zatory w stolicy są coraz większe.

Co jest przyczyną? Na pewno wzrost zmotoryzowania mieszkańców stolicy i okolic. W 2000 r. posiadaliśmy 611 tys. aut, obecnie - 965 tysięcy, co oznacza, że na tysiąc osób przypada 580 samochodów osobowych. Dla porównania, w mniej zakorkowanym Berlinie - 324.

Czy sytuacja się poprawi po otwarciu II linii metra oraz zakończenia budowy Południowej Obwodnicy Warszawy? Niekoniecznie. Budowa (lub modernizacja)
nowych dróg nie zawsze prowadzi do zwiększenia przepustowości - gdy kierowcy dostają nowe drogi, rezygnują z komunikacji publicznej i korki znów się zwiększają.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Szef NATO o uzbrojeniu dla Ukrainy. "Dwie trzecie państw się dołoży"
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Wyłączyli zasilanie i wywołali alarm na dworcu. Jest ruch prokuratury
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Utrudnienia na krakowskim lotnisku. Wszystko przez mgłę
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Zaalarmował policję ws. bomby na torach. Zgłoszenie było fałszywe
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Nowa Zelandia: 32-latek połknął naszyjnik. Był wart ok. 19 tys. USD
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka
Skazani bez rozprawy. Więzienie dla rodziców po śmierci niemowlaka