Nie żyje 10-latka potrącona na przejściu dla pieszych w Żyrardowie

Dziewczynka była od niedzieli w szpitalu. Informację o jej śmierci podało w środę po południu Radio Zet.

W szpitalu nadal przebywają dwie pozostałe osoby, które także zostały poszkodowane w wyniku niedzielnego wypadku. Są to mama i brat 10-latki.

Lekarze podawali wielokrotnie, że stan dzieci i ich matki jest ciężki.

We wtorek informowaliśmy o tym, że w sprawie wypadku zostało wszczęte śledztwo. Prowadzi je Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie. Postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania wypadku. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

Zdjęcia z miejsca zdarzenia opublikował portal Żyrardów998 na swoim profilu na Facebooku. Publikujemy post za zgodą autora.

Teraz śledczy czekają na dokumentacje medyczną ze szpitala. Przesłuchany został też 74-letni kierowca, a także świadkowie zdarzenia.

Policja zwróciła się z apelem o pomoc i zgłoszenie się do osób, które mogą jeszcze w jakikolwiek sposób pomóc w wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia.

Przypomnijmy, że w niedzielę, w Żyrardowie kierowca potrącił na przejściu dla pieszych 35-letnią kobietę z dwójką dzieci. 3-letni chłopiec był reanimowany przez kilkadziesiąt minut.

Na przejściu, na którym doszło do wypadku, nie ma sygnalizacji świetlnej. To odcinek ul. 1 Maja, tuż obok komendy Państwowej Straży Pożarnej. To właśnie strażacy jako pierwsi znaleźli się na miejscu zdarzenia i udzielili poszkodowanym pomocy.

Na miejsce przyjechały też dwie karetki i śmigłowiec LPR.

Źródło: Radio Zet

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl