Narkotyki ukrył w skarpetkach!
Przestępca okazał się przebiegły, ale nie na tyle, by oszukać policjantów
14.05.2015 09:30
Ponad 620 gramów amfetaminy, 16 gramów marihuany oraz wagi elektroniczne znaleźli policjanci podczas przeszukania jednego z mieszkań przy ulicy Andersa. - Narkotyki oraz dwie wagi służące do ich porcjowania ukryte były w pokoju w narożniku wypoczynkowym, w pudełkach po kasetach VHS, w pudełku po herbacie, a nawet skarpetach - informuje Komenda Stołeczna Policji .
Kilka godzin przed wizytą stołecznych policjantów, podejrzanego zatrzymano do kontroli drogowej. Nerwowe zachowanie skłoniło funkcjonariuszy do bardziej wnikliwego sprawdzenia zarówno mężczyzny, jak i tego co przewozi w samochodzie.
Okazało się, że 41-latek ukrywa środki odurzające oraz narkotyki. By zmylić dochodzeniowców, trzymał je m.in. w skarpetkach, które miał na sobie oraz w różnych miejscach pojazdu- pod fotelami, w saszetce, w plastikowych pudełkach, w starterach do świetlówek, a nawet w dwóch latarkach. Policjanci zabezpieczyli w sumie ponad 42 gramy amfetaminy, marihuany i mefedronu.
Śródmiejska prokuratura już postawiła mężczyźnie zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków . Arturowi K. grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Przeczytajcie też: Brak licencji a nawet prawa jazdy. Nieprawidłowości w 60 proc. taksówek