Na pl. Wileńskim bez dramatu komunikacyjnego

Mieszkańcy praskiej strony Wisły byli rano spokojni. Tylko niektórzy czuli się zagubieni.

Obraz

Dziś rano i popołudniu na pl. Wileńskim obyło się bez dramatów. Osoby, które wysiadały przy Dworcu Wileńskim z autobusów jadących z Targówka, Bródna i Zacisza, miały tylko jeden problem - czy dostać się na drugą stronę placu idąc w lewo, czy w prawo. Wiele osób skierowało się w prawą stronę, z której przejścia do autobusów jadących do centrum nie ma. Wtedy trzeba było się cofnąć i pójść z drugiej strony budowy. Na najbardziej zdezorientowanych pasażerów czekali informatorzy, których zobaczyć było można wszędzie.

Na przystanku, z którego autobusy odjeżdżały w stronę pl. Bankowego, pracownicy ZTM-u ogłaszali przez megafon, jaki autobus podjeżdża na przystanek. - Wszystko jest nieźle zorganizowane, nie ma się do czego przyczepić - mówił nam pewien warszawiak, który tą trasą porusza się codziennie. - Jestem emerytem, nigdzie mi się nie spieszy. Widzę, że te utrudnienia nie są bardzo uciążliwe, da się przeżyć - mówił kolejny warszawiak, mieszkaniec Targówka.

Planując podróż z Pragi do centrum miasta i w drugą stronę, na pewno warto zarezerwować sobie dodatkowe 5 minut na przejście pomiędzy przystankami.

Przejazd na pl. Wileńskim zamknięto w niedzielę 22 lipca. Zamknięcie pl. Wileńskiego dla autobusów pozwoli na przywrócenie ruchu stałego dla wszystkich mieszkańców Warszawy od placu Bankowego wzdłuż al. Solidarności, łącznie z mostem Śląsko – Dąbrowskim, o trzy miesiące wcześniej niż planowano. Ulica Targowa zostanie odtworzona o miesiąc wcześniej niż planowano, a most Śląsko – Dąbrowski będzie mógł służyć objazdowi w przypadku konieczności ograniczenia ruchu na czas remontu mostu Grota – Roweckiego. Dodatkowym argumentem przemawiającym za czasowym wstrzymaniem ruchu jest fakt, iż dzięki temu ciężki sprzęt będzie jeździł o trzy miesiące krócej po wąskich praskich ulicach, np. po ul. Jagiellońskiej.

Dzięki zamknięciu pl. Wileńskiego dla autobusów możliwe będzie szybsze wykonanie części stacji znajdujących się w obrębie skrzyżowania. Do wykonania jest 20 paneli ścian szczelinowych, 11 baret, 7 panelowa ściana odcinająca (cut-off wall), 42 metrowa ściana odcinająca z profili larsena. W przypadku utrzymania ruchu w al. Solidarności dla pojazdów uprawnionych, czas potrzebny na operację wyniósłby ponad 4 miesiące.

Wybrane dla Ciebie
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Kreml po rozmowie z Putinem. Było o Tomahawkach
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
Śmierć lidera Hutich. Zapowiadają odwet na Izraelu
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa
"Jesteśmy gotowi". Orban reaguje po wpisie Trumpa
Trump rozmawiał z Putinem. Kamiński i Wąsik z aktem oskarżenia [SKRÓT DNIA]
Trump rozmawiał z Putinem. Kamiński i Wąsik z aktem oskarżenia [SKRÓT DNIA]
Jest komunikat Białego Domu po rozmowie Trumpa z Putinem
Jest komunikat Białego Domu po rozmowie Trumpa z Putinem
Policja poszukiwała 10-latka. Chłopiec odnaleziony
Policja poszukiwała 10-latka. Chłopiec odnaleziony
Weto. Prezydent zdecydował ws. ustawy o mniejszościach
Weto. Prezydent zdecydował ws. ustawy o mniejszościach
"Arc de Trump". Wznosi łuk na swoją cześć
"Arc de Trump". Wznosi łuk na swoją cześć
Iran reaguje na prezentację z Sikorskim. Awantura o drony Shahed
Iran reaguje na prezentację z Sikorskim. Awantura o drony Shahed
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte
Estonia reaguje na incydent na granicy z Rosją. Drogi zamknięte