Wyjątkowe zjawisko: po jednej stronie ulicy rok 2013, po drugiej - 1944. Jan Komasa kręci tu "Miasto 44", nowy film o Powstaniu Warszawskim. Ulica Stalowa (która gra ul. Marszałkowską) została pokryta specjalnym zielonym materiałem ponieważ część filmu będzie realizowana za pomocą komputerów. Po ulicy przechadzają się warszawiacy w strojach z epoki - kwiaciarki, sprzedawcy gazet, rykszarze, kioskarz i - oczywiście - Niemcy.
Wszyscy - mimo słabej pogody - w znakomitych nastrojach. Zadowolone buzie przypominają, że podczas okupacji Warszawa tętniła życiem, a ludzie także bywali uśmiechnięci. Na zdjęciach zobaczymy przede wszystkim aktorów i aktorki poza planem zdjęciowym, kręcącą ekipę, stare samochody biorące udział w "Mieście 44", a także przeniesioną w czasie (i przestrzeni) ul. Stalową.