RegionalneWarszawaMiała być darmowa komunikacja dla wszystkich, a nie jest? "Zostaliśmy oszukani"

Miała być darmowa komunikacja dla wszystkich, a nie jest? "Zostaliśmy oszukani"

Pasażerowie chcą, by w związku z akcją, Zarząd Transportu Miejskiego przedłużył im o jeden dzień ważność biletów długookresowych.

Miała być darmowa komunikacja dla wszystkich, a nie jest? "Zostaliśmy oszukani"
Karol Lewandowski

W czwartek podróż komunikacją miejską w Warszawie jest darmowa. Nie wszyscy jednak mogą skorzystać z tego przywileju. Dlaczego? Problematyczne i mylące jest stwierdzenie, że dotyczy to każdego mieszkańca. Nie jeżdżą bowiem za darmo osoby, które np. regularnie opłacają kartę miejską. W sieci rozgorzała dyskusja na ten temat. "Skoro komunikacja jest darmowa, to okresy obowiązywania skasowanych biletów długookresowych powinno zostać wydłużone o jeden dzień - zauważa jeden z internautów. Co na to Zarząd Transportu Miejskiego?

"Drogi Zarządzie Transportu Miejskiego, gdzie w takim razie mam się zgłosić, aby wydłużyć o jeden dzień termin obowiązywania mojego biletu kwartalnego?" - pyta na Facebooku pan Daniel. "Płatna komunikacja - źle, bezpłatna - jeszcze gorzej. ZTM, nie róbcie tego już nigdy" - komentuje pan Piotr. "Zostaliśmy oszukani" - mówi WawaLove.pl pani Katarzyna. - Miesiąc w miesiąc opłacam kartę miejską, a z takich promocji korzystają tylko ci, którzy nie dają miastu żadnych pieniędzy w ramach regularnych opłat - dodaje

"Opłaca się być nieuczciwym"

- W sumie chyba bardziej opłaca się być nieuczciwym i nie płacić za bilet. Ten, który jedzie "na gapę" został dziś doceniony - mówi nam pan Józef. - Żyję tyle lat w tym kraju i chyba już powinienem się przyzwyczaić, że lepiej mają ci, którzy są nieuczciwi - podsumowuje. Z panem Józefem nie zgadza się natomiast jego małżonka, która widzi zalety tej akcji. - Zwróć uwagę (mówi do męża - red.), że chodzi raczej o to, by przekonać "samochodziarzy" do jazdy komunikacją - tłumaczy pani Janina. - Mnie to nie przekonuje, bo powinienem mieć dzień dłużej na karcie miejskiej, a nie mam. Choć w sumie niedługo osiągnę taki wiek, że będę miał już za darmo - dodaje z uśmiechem.

"Nie mamy planu wprowadzenia takiego rozwiązania"

Jak tę sytuację tłumaczy Zarząd Transportu Miejskiego? - Niemożliwe jest wydłużenie ważności biletu długookresowego o jeden dzień w związku z dzisiejszą akcją - mówi WawaLove.pl - Magdalena Potocka z biura prasowego Zarządu Transportu Miejskiego. - Obecnie nie mamy planu wprowadzenia takiego rozwiązania. To podobna sytuacja, jak przy akcji "Dzień bez samochodu". Zgłaszają sie do nas pasażerowie, że regularnie opłacają bilet okresowy i chcieliby w związku z tym przedłużyć o jeden dzień jego ważność. Nie mamy jednak ani technicznych możliwości, by to zrobić, ani także takich planów, żeby w przyszłości to wprowadzić - rozwiewa wątpliwości Potocka.

- Rozumiemy, że ktoś może czuć się pokrzywdzony, ale akcja ma na celu przyciągniecie nowych pasażerów do komunikacji miejskiej. Zachęcamy w ten sposób kierowców, którzy regularnie jeżdżą samochodami do pracy, by w momentach, kiedy są problemy z jakością powietrza, przesiadali się do komunikacji - wyjaśnia.

- Nie należy traktować tej akcji jako policzek dla osób, które regularnie uiszczają opłaty za bilety. Mamy na celu tylko wspólne dobro w postaci poprawienia jakości powietrza w stolicy - podsumowuje Magdalena Potocka z ZTM.

Źródło:(PAP)

Przeczytaj też:

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)