Metro wstrzymano przez chuligański wybryk
Tak stwierdzono dzisiaj na posiedzeniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego
06.05.2014 15:43
Rozpylenie nieznanej substancji przypominającej zapach gazu, wyczuwalnej dziś na kilku stacjach metra to najprawdopodobniej wybryk chuligański.Tak stwierdzono na posiedzeniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Udział w nim wzięła Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz przedstawiciele straży pożarnej, policji, metra, ZTM i BBiZK.
Po raz pierwszy zapach był wyczuwalny na stacji Świętokrzyska i Centrum około o godz. 11.05. Zostały wprowadzone wszystkie procedury: wstrzymano ruch pociągów, ewakuowano pasażerów, zamknięto perony, włączono wentylatory. O godz. 11.11 zapach pojawił się na stacji Ratusz Arsenał. O godz. 12.50 – zapach był wyczuwalny na stacji Politechnika.
Mierniki straży pożarnej oraz służb gazowniczych nie wykazały w powietrzu żadnych substancji szkodliwych. Miernikami sprawdzono także teren budowy centralnego odcinka II linii. W chwili wstrzymania ruchu pociągów metra ZTM uruchomiło komunikację zastępczą – na trasę pokrywającą się z linią metra skierowano dodatkowych 18 tramwajów i 44 autobusy. Ruch na I linii metra wznowiono o godz. 14.08.
Zobacz: Ewakuacja metra!
Policja zabezpieczyła zapis z monitoringu metra . Jego analiza wykaże, czy było to działanie celowe. W przypadku wykrycia sprawcy tego chuligańskiego wybryku sprawca zostanie obciążony kosztami akcji przeprowadzonej przez służby i jednostki miejskie.